Mistrzostwa Świata League of Legends powracają w tym roku do Europy. Etap play-in rozpoczyna się 2 października w studiach Riot LEC w Berlinie. Następnie akcja przeniesie się do Hiszpanii na ćwierćfinały, a zakończy finałem w Paryżu. Jednak zdaniem niektórych trenerów LEC, droga do Paryża może być kamienista dla drużyn rywalizujących w turnieju i to nie tylko z powodu konkurencji. Co może dziwić, internet w Berlinie od lat prezentuje bardzo niską jakość, utrudniając rozgrywki i ćwiczenia. Problemy były szczególnie powszechne tego lata, a kolejna fala awarii ma miejsce w tym tygodniu, gdy zespoły LEC przygotowują się do rozgrywek. Ponieważ wiele międzynarodowych drużyn planuje intensywne treningi w Berlinie, aby przygotować się do Mistrzostw, kiepskie łącza w mieście mogą skutecznie powstrzymać ich działania i to jeszcze zanim zawodnicy się rozgrzeją.
Jakie problemy mogą mieć esportowcy w Berlinie? Okazuje się, że awarie internetu to częste zjawisko, paraliżujące treningi nawet na kilka dni. Światłowód najwcześniej za kilka lat.
Kontrowersje związane z berlińskim internetem zostały po raz
Duke porównał sytuację do swojego rodzinnego kraju - Francji, gdzie prędkości internetu są zdecydowanie większe, a połączenia są bardziej niezawodne. Dziwne jest, że Berlin, miasto tej rangi, boryka się z takimi trudnościami technicznymi, zwłaszcza w porównaniu z innymi europejskimi miastami, z którymi rywalizuje o talenty i biznes. Według raportu NPR z początku 2019 r. problemem w Berlinie nie są usługodawcy, ale same linie, odpowiadające za łącza internetowe. W raporcie zwrócono uwagę na skargi profesjonalistów z różnych branż, którzy są hamowani niskimi prędkościami i ograniczoną przepustowością w mieście. Problem nie dotyczy tylko e-sportu. Sytuacja spowodowana jest przez stare linie miedziane. Nawet połączenia komórkowe są wolne, a powszechną prędkością jest co najwyżej 3G. W Niemczech prawie wszędzie są miedziane kable, który nie są w stanie zapewnić wyższych prędkości niż 250 megabitów na sekundę" - powiedział Claudio Engfeld z z Berlińskiej Izby Przemysłowo-Handlowej - "Średnia rzeczywista prędkość wynosi jednak około 50 megabitów na sekundę. To dość słabo". Deutsche Telekom odmówił instalacji światłowodu w Berlinie, powołując się na wysokie koszty. Gabinet kanclerz Angeli Merkel obiecał pomóc w finansowaniu rozwoju szerokopasmowego łącza światłowodowego, ale nie nastąpi to wcześniej niż w 2025 roku.
Pokaż / Dodaj komentarze do: LEC: Esportowcy narzekają na żenującą jakość internetu w Berlinie