Left 4 Dead 2 po latach otrzymał duży dodatek

Left 4 Dead 2 swoją premierę miał 11 lat temu, ale mimo tego gra nadal jest rozwijana i ostatnio otrzymała nową, dużą aktualizację. The Last Stand jest pierwszym dodatkiem od dawna, którego stworzyła społeczność przy akceptacji Valve. Dodaje on 26 map do trybu Survival, cztery lokacje do trybu Scavenge, nową kampanię czy szereg animacji. Oprócz tego znajdziemy też nowe bronie, w tym zaimplementowany sprzęt z Counter-Strike: Source na serwerach L4D2. Twórcy DLC dodali również niewykorzystane wcześniej dialogi natomiast fani wyzwań znajdą 30 nowych osiągnięć do odblokowania. W sumie w grze umieszczono ponad 1000 zmian, co tylko potwierdza ogrom całego projektu jakim jest The Last Stand. Rozszerzenie udostępniono bezpłatnie dla posiadaczy Left 4 Dead 2 na Steam.

Left 4 Dead 2 po latach otrzymał nowy dodatek, który wnosi szereg zmian i usprawnień.

Co ważne do jutra trwa darmowy weekend ze wspomnianą produkcją, jeśli więc nie posiadamy jej w swojej bibliotece, to bez problemy możemy ją przetestować bez żadnych opłat. W przypadku zakupu czeka na nas promocja, dzięki której tytuł nabędziemy za 1,99 dolara. Warto wspomnieć, że premiera dodatku przyciągnęła do Left 4 Dead wielu graczy i aktualnie odpaliło go 59 tysięcy użytkowników, a w ciągu minionej doby na serwerach przebywało 100 tysięcy graczy. Oczywiście odżycie tytułu nie oznacza, że będzie on na bieżąco wspierany przez fanów czy deweloperów, aczkolwiek nie wykluczone, że w przyszłości otrzyma on następne DLC. Wprawdzie studio odpowiedzialne za projekt rozwija kilka tajemniczych gier, lecz informacja sprzed kilku miesięcy zasmuciła fanów czekających na trójkę.

W oświadczeniu przesłanym serwisowi IGN programiści postanowili krótko uciąć wszelkie spekulacje: „Widzieliśmy pogłoski na ten temat przez ostatnie kilka miesięcy. Kilka lat temu krótko przeanalizowaliśmy kilka możliwości następnej generacji Left 4 Dead. Ale absolutnie nie pracujemy teraz nad niczym związanym z L4D i nie robiliśmy tego od lat". Wszelkie plotki dotyczące tej marki Valve oznaczyło jako dezinformację co teoretycznie zamyka ścieżkę do powstania nowej pełnoprawnej odsłony Left 4 Dead, ale wierni fani raczej nie przestaną o niej marzyć. Być może studio stworzy coś związanego z wirtualną rzeczywistością?