LG G8 - nowy flagowiec otrzyma dołączany drugi ekran. Czy to się może udać?

LG miewa przebłyski geniuszu jeśli chodzi o smartfony, jednak bardzo często realizacja nie zawsze jest na poziomie, którego spodziewaliby się użytkownicy. Producent ten stosuje przyciągający amatorów fotografii szerokokątny obiektyw, jednak sam aparat nie zawsze stoi na najwyższym poziomie (choćby w LG G6). W V30 i G7 mamy ponadto Quad DAC, doceniony przez miłośników muzyki. Przez długi okres to właśnie szeroki kąt i świetny dźwięk były głównym magnesem na klientów, jednak coraz więcej producentów zaczyna dostrzegać te niewykorzystane dotąd powszechnie elementy, więc LG próbuje znaleźć sobie nową niszę. Koreańczycy są dość zdesperowani, bo ich dział urządzeń mobilnych wypada bardzo słabo w porównaniu choćby z telewizorami i sprzętem przeznaczonym do rozrywki. LG G8 ma być znacznie ulepszony, by móc bez problemów podjąć rywalizację z innymi flagowcami.

LG G8 ma mieć możliwość podpięcia drugiego ekranu, który będzie umieszczony w zamykanym etui. Koreańczycy mają dobre pomysły, ale znów nie celują w przeciętnego użytkownika.

Według najnowszych pogłosek, LG G8 może wspierać rozwiązania modułowe, pozwalając użytkownikowi na podpięcie drugiego wyświetlacza w celu powiększenia całkowitego obszaru roboczego, co ma być wyróżnikiem tego flagowca. Według osób zaznajomionych z tematem, ten drugi wyświetlacz ma być dostarczany w formie etui z ekranem w klapce. Akcesorium to można będzie w dowolnym momencie dołączać do G8. LG w ten sposób dostarcza coś co nie jest składanym smartfonem, ale dobrze to udaje. Według pogłosek nowy flagowiec ma również otrzymać wsparcie 5G. LG mocno stawia na ten nowy standard transmisji bezprzewodowej, by wzmocnić swój dział mobilny. Wcześniejsze pogłoski mówiły, że LG będzie próbowało nowego podejścia do flagowców i te informacje zdają się znajdować potwierdzenie. Tylko czy jest to właściwa droga? Gdyby tym dołączanym ekranem miał być wyświetlacz e-ink, jak to planował wprowadzić jeden z producentów, wtedy takie rozwiązanie mogłoby mieć szersze zastosowanie. Warto wspomnieć, że rozwiązanie obmyślone przez LG wykorzystało już ZTE w modelu Axon M, a sama koncepcja modułów pojawiła się już w LG G5 i stanowiła jedynie problem dla producenta.

Poprzednio plotki mówiły, że G8 może być pierwszym porządnie działającym urządzeniem mobilnym z technologią Sound on Display. Poprzednie próby wprowadzenia rozwiązań tego typu kończyły się przeważnie miernymi efektami (jak choćby w Xiaomi Mi MIX). Obecny flagowiec LG V40 ThinQ posiada potrójny aparat i taką samą konfigurację spodziewamy się ujrzeć w G8. Liczymy również, że odświeżeniu ulegnie UI, nie psując jednak pozytywnych elementów nakładki LG oraz funkcji aparatu. Niestety Koreańczycy nie wyciągają wniosków z bolesnych lekcji, których udzieliły im ich poprzednie flagowce. Smartfony LG są źle wyceniane i początkowo strasznie drogie, przez co nie znajdują wielu nabywców. Wygląda na to jednak, że ceny będą tylko wyższe.