LG wskakuje za Samsunga i dołącza do pozwu przeciw Qualcomm

Qualcomm narobiło sporego zamieszania, wygrywając starcie z Apple, którego efektem jest wstępny zakaz sprzedaży starszych iPhone'ów i możliwy zakaz sprzedaży w Niemczech. Jednocześnie firma ta musi się bronić w USA, gdzie jest pozwana w kilku pozwach złożonych przez Apple i amerykański rząd. Już za kilka dni odbędzie się pierwsza rozprawa Qualcomm vs. Federalna Komisja Handlu. Qualcomm ma problemy jednak nie tylko w USA i Chinach, ale dołączyła do sporu również Korea. Dwa lata temu Koreańska Komisja Sprawiedliwego Handlu (KFTC) nałożyła na producenta chipów karę w wysokości 915 milionów dolarów. Qualcomm odmówiło zaakceptowania tego postanowienia, czego rezultatem był kolejny pozew.

Qualcomm walczy na wielu frontach, a przeciwnicy jednoczą się w walce. Samsung zrezygnował ze sporu, ale na jego miejsce wskoczył inny gigant - LG.

Według Buisness Korea wiele czołowych firm technologicznych dołączyło do pozwu i występują w roli powodów, wliczając w to Apple, Samsung, Intel, MediaTek oraz Huawei. Jednakże po tym jak Samsung i Qualcomm zgodzili się do wymieniania się licencjami na swoje patenty, co nastąpiło na początku tego roku, Samsung odstąpił od pozwu. Utracenie koreańskiego giganta w postaci Samsunga z całej tej ogromnej antymonopolowej akcji mogło doprowadzić do upadku sprawy prowadzonej przez KFTC. Okazuje się jednak, że inna firma, której siedziba również znajduje się Korei postanowiła wypełnić brakujące miejsce. LG, które obecnie ma problemy w negocjacjach z Qualcomm postanowiło zająć miejsce Samsunga i dołączyć do koalicji przeciw firmie z San Diego.

Oczywiste jest, że LG występuje przeciw Qualcomm, by mieć dodatkową kartę przetargową w negocjacjach, jednakże obecność tak wielkiego gracza, który jest głównym klientem Qualcomm w Korei może drastycznie zwiększyć szanse KFTC na wygraną. Nie należy się jednak spodziewać szybkiej decyzji prawnej. Przez ostatnie 14 miesięcy przedstawiciele Qualcomm i KFTC spotykali się na negocjacjach już 11 razy. Żadne decyzje w tej sprawie nie zapadną przez najbliższe kilka lat. W międzyczasie mamy mały zwrot akcji w sprawie niemieckiego zakazu sprzedaży - zanim zostanie on wprowadzony, Qualcomm musi wpłacić depozyt o wysokości 1,5 miliarda dolarów.