LG zapowiada swój pierwszy gamingowy monitor OLED i pierwsze modele z VESA AdaptiveSync

Firma LG ogłosiła właśnie trzy nowe monitory do gier, w tym pierwszy gamingowy model OLED. 48GQ900 to 47,5-calowy monitor z panelem OLED o rozdzielczości 4K, którego bazowa częstotliwość odświeżania to 120 Hz, ale można go podkręcić w menu OSD do 138 Hz. Sprzęt reklamowany jest również z czasem reakcji 0,1 ms G2G oraz obsługą FreeSync i G-Sync.

Monitor zapewne korzysta z tego samego panelu, którego LG używa w swoich telewizorach od kilku lat. Główną różnicą, poza podkręconą częstotliwością odświeżania, wydaje się łączność. Znajdziemy tu bowiem złącze DisplayPort (czego brakuje w większości telewizorów), trzy HDMI 2.1, dwa porty USB i gniazdo słuchawkowe 3,5 mm. Nie zabrakło także wbudowanych głośników i to o mocy aż 20 W, jest więc szansa, że będą one grały lepiej niż typowe, przeważnie fatalne, monitorowe głośniki. Producent dorzuca także pilot, który niewątpliwie może okazać się pomocny przy obsłudze tak dużego wyświetlacza. 

Firma LG ogłosiła właśnie trzy nowe monitory do gier, w tym pierwszy gamingowy model OLED.

Kolejną nowością od LG jest 32GQ950, 31,5-calowy monitor 4K Nano IPS. Jego częstotliwość odświeżania można podkręcić do 160 Hz, czas reakcji to 1 ms i jest to jeden z dwóch pierwszych modeli na rynku, które otrzymały certyfikat VESA AdaptiveSync (drugi także należy do LG), ale pochwalić może się też DisplayHDR 1000. Producent podaje, że też oferuje 98% pokrycie gamutu DCI-P3, a jeśli chodzi o dostępne złącza, to sprowadzają się one do jednego DisplayPort (nie ma wzmianki o jakiej wersji), dwóch HDMI 2.1, dwóch portów USB i gniazda słuchawkowego.

Ostatnim pokazanym monitorem jest 32GQ850. To 31,5-calowy wyświetlacz z panelem Nano IPS o rozdzielczości 2560 x 1440, który można podkręcić do 260 Hz. Posiada również certyfikaty VESA DisplayHDR 600 i AdaptiveSync, a łączność jest identyczna jak w 32GQ950 (podobnie jak pokrycie standardu DCI-P3).

Niestety, LG nie ujawniło cen tych monitorów, ale będą one dostępne w Japonii od tego miesiąca, a w kolejnych krajach nieco później. Mamy nadzieję, że wkrótce zaczniemy otrzymywać monitory OLED z mniejszymi ekranami, ponieważ nie każdy ma wystarczająco dużo miejsca na 48-calowy wyświetlacz na swoim biurku. Obecnie jedynymi mniejszymi opcjami są 42-calowy telewizor LG C2 firmy LG i 34-calowy AW3423DW firmy Alienware, który ma ultraszerokie proporcje.