Linux lepszy. Bije historyczne rekordy popularności w Europie i USA

Czerwiec 2025 roku przyniósł wydarzenie, na które zwolennicy Linuksa czekali od ponad trzech dekad. Statystyki StatCounter wykazały, że w Stanach Zjednoczonych oraz w Niemczech udział Linuxa w rynku komputerów osobistych przekroczył granicę pięciu procent.

W USA odnotowano 5,03 procent, a w Niemczech 5,47 procent. To pierwsza taka sytuacja od momentu narodzin systemu w 1991 roku.

Światowy obraz wciąż nie jest imponujący

Na globalnej mapie systemów operacyjnych sytuacja wygląda jednak inaczej. Łączny udział Linuksa na całym świecie wynosi 4,1 procent. To mniej niż rok wcześniej, gdy wskaźnik sięgał 4,5 procent. Kluczowy wpływ na spadek miała sytuacja w Indiach. Jeszcze we wrześniu 2024 roku Linux obsługiwał tam 17,25 procent komputerów, ale do czerwca 2025 roku udział ten stopniał do 8,77 procent.

Indie tracą pozycję lidera

Indie uchodziły za kraj, w którym Linux notował dynamiczny rozwój. Liczba użytkowników jest tam ogromna, a jednak w niecały rok system utracił prawie połowę swojego udziału. Statystyki pokazują, że zmiany w tak dużej populacji natychmiast przekładają się na dane globalne.

Chiny i Rosja bez przełomu

Chiny nie wykazały znaczących postępów w adopcji Linuxa. Udział systemu wzrósł tam nieznacznie z 1,23 procent do 1,33 procent. Spadek popularności Windows w tym samym czasie okazał się większy, ale nie przełożył się na wyraźne wzmocnienie pozycji Linuxa. Podobnie w Rosji zmiany są minimalne. Udział Linuksa wzrósł z 2,52 procent do 3,27 procent, a dominujący Windows pozostał praktycznie na tym samym poziomie. Obecność wielu rodzimych dystrybucji oraz oficjalna polityka rezygnacji z zachodnich systemów nie wpłynęły znacząco na preferencje użytkowników.

Gry nie zmieniają układu sił

Dane z platformy Steam pokazują, że udział użytkowników Linuxa wśród graczy systematycznie rośnie. W 2023 roku wynosił 1,44 procent, w 2024 roku 2,08 procent, a w 2025 roku już 2,57 procent. To wskazuje, że choć zmiany są powolne, system zdobywa nowych zwolenników. Istnieją rozwiązania pozwalające uruchamiać tytuły przeznaczone dla Windowsa, takie jak Proton od Valve, jednak to jedynie narzędzia wspierające niszę. Na wzrost udziału mogą mieć również konsole jak SteamDeck.