Szefowa AMD, Lisa Su, potwierdziła, że kolejna generacja Ryzenów, czyli Ryzen 4000, zadebiutuje na początku przyszłego roku. Wdrażanie tej rodziny rozpocząć ma się od nowych mobilnych procesorów, które zadebiutują w licznych nowych laptopach w styczniu na targach CES 2020. Te układy APU wprowadzą do segmentu mobilnego 7 nm CPU bazujące na architekturze Zen 2. Czerwona ekipa nie zamierza jednak na tym poprzestawać i po nowych APU wprowadzi na rynek desktopowe procesory Zen 3, także w ramach rodziny Ryzen 4000. Tym samym producent w 2020 roku powtórzy swój tegoroczny cykl wydawniczy. Co prawda, współistnienie dwóch różnych serii produktów w ramach tej samej rodziny (Ryzen 4000), które bazują na odmiennych architekturach, może być mylące dla konsumentów, ale AMD trzyma się tego schematu od początku istnienia Ryzenów.
Wdrażanie Ryzenów 4000 rozpocząć ma się od nowych mobilnych procesorów, które zadebiutują w licznych nowych laptopach w styczniu na targach CES 2020.
Sugerując się opublikowanym niedawno harmonogramem, spodziewać można się, że desktopowe procesory Ryzen 4000 zadebiutują na rynku do połowy przyszłego roku, natomiast serwerowe CPU, znane pod nazwą kodową Milan, powinny mieć swoją premierę w drugiej połowie 2020 roku. Producent ukończył już pracę nad rdzeniami Zen 3, które produkowane mają być w procesie litograficznym 7nm+ od TSMC. Spodziewamy się także, że Ryzeny 4000 (Zen 3) oraz CPU Milan zachowają swoją kompatybilność z dotychczasowymi podstawkami, czyli odpowiednio AM4 i SP3. Oznacza to, że osoby, które już przesiadły się na platformę AMD, będą mogły dokonać szybkiego i bezbolesnego upgrade’u systemu.
Według docierających do nas plotek, architektura Zen 3 przyniesie 8% wzrost instrukcji na cykl zegara (IPC) względem swojego poprzednika (Zen 2). AMD zachować ma tu również konfigurację 8 rdzeni na chiplet, którą stosuje już w swoich ostatnich procesorach. Usprawnień doczekać mają się zaś takie elementy jak hierarchia cache, interfejs infinity fabric czy technologia Clock Mesh odpowiedzialna za mniejszy pobór mocy. Przełożyć ma się to na mniejsze opóźnienia w ramach pamięci podręcznej, wyższą wydajność i wyższe taktowania. Źródła zbliżone do chińskich laboratoriów AMD sugerować mają, że oczekiwać możemy 200 MHz wzrostu taktowań w porównaniu do poprzedników i próbki inżynieryjne już osiągają wyższe prędkości względem ich odpowiedników z poprzedniej generacji. 2020 rok zapowiada się bardzo obiecująco dla AMD, które zapewne wiąże także ogromne nadzieje z premierą konsol nowej generacji.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Lisa Su: Procesory AMD Ryzen 4000 zadebiutują na początku 2020 roku