Za sprawą aktualizacji systemu Apple dodało wsparcie dla dwóch zewnętrznych ekranów w 14-calowym MacBooku Pro M3. Pojawia się tu jednak ten sam haczyk co w przypadku MacBooka Air M3.
Jednym z ulepszeń jakie przyniósł MacBook Air M3 względem poprzednika była obsługa dwóch zewnętrznych ekranów. I chociaż nowy MacBook Pro, który zadebiutował w październiku 2023 roku również posiada chip M3 to do teraz nie wspierał wielu ekranów. Zmiana nadeszła wraz z aktualizacją systemu do macOS Sonoma 14.6. Dzięki niej 14-calowy MacBook Pro z układem M3 może współpracować z dwoma zewnętrznymi ekranami. Niestety haczyk jest tutaj ten sam co w przypadku MacBooka Air M3. Aby obsłużyć dwa monitory ekran samego laptopa nie może być w użytku. To znaczy, że jego klapa musi być zamknięta.
Po zamknięciu laptopa dostępna będzie natomiast możliwość współpracy z dwoma wyświetlaczami nawet przy rozdzielczości 5K i odświeżaniu 60 Hz.
Po zainstalowaniu aktualizacji systemu 14-calowy MacBook Pro M3 będzie w stanie wyświetlić obraz na jednym ekranie zewnętrznym z rozdzielczością nawet 6K, gdy jego klapa będzie otwarta. Po zamknięciu laptopa dostępna będzie natomiast możliwość współpracy z dwoma wyświetlaczami nawet przy rozdzielczości 5K i odświeżaniu 60 Hz.
Warto dodać, że MacBooki Pro z chipami M3 Pro i M3 Max już wcześniej wspierały dwa zewnętrzne monitory. Dlatego nie są wymieniane w opisie aktualizacji.
Patrząc na to, że nawet najbardziej podstawowa konfiguracja 14-calowego MacBooka Pro M3 kosztuje 8999 zł to obsługa tylko jednego dodatkowego ekranu wyglądała dość kiepsko. Zwłaszcza, że zapewniał to nawet MacBook Air, który w ofercie Apple pozycjonowany jest niżej.
Pokaż / Dodaj komentarze do: MacBook Pro za co najmniej 9 tysięcy wreszcie wspiera 2 monitory