Macie dość AI? Będzie tego więcej, bo OpenAI odnosi spektakularny sukces

OpenAI świętuje nowy kamień milowy. Firma zajmująca się generatywną sztuczną inteligencją pochwaliła się, że ma obecnie 200 milionów aktywnych użytkowników tygodniowo. To dwukrotnie więcej niż rok temu.

W tym samym raporcie dodano, że produkty OpenAI są obecnie w jakiejś formie wykorzystywane przez 92 procent największych firm z listy Fortune 500. Ponadto w tym samym raporcie stwierdzono, że wykorzystanie zautomatyzowanego interfejsu API wzrosło dwukrotnie od czasu wypuszczenia na rynek małego modelu językowego GPT-4o mini zaledwie kilka tygodni temu.

200 milionów użytkowników tygodniowo OpenAI 

Współzałożyciel i dyrektor generalny OpenAI Sam Altman wydał oświadczenie z okazji przekroczenia progu 200 milionów użytkowników tygodniowo, mówiąc: „Ludzie korzystają obecnie z naszych narzędzi w codziennym życiu, dokonując prawdziwych zmian w obszarach takich jak opieka zdrowotna i edukacja — niezależnie od tego, czy chodzi o pomoc w rutynowych zadaniach, rozwiązywanie trudnych problemów czy wyzwalanie kreatywności”.

OpenAI świętuje nowy kamień milowy - 200 milionów aktywnych użytkowników tygodniowo.

Podwojenie bazy użytkowników OpenAI w ciągu około roku wydaje się wskazywać, że trend AI w technologii nadal szybko rośnie, a w przypadku tej firmy w szczególności, nawet wraz z rosnącą konkurencją ze strony takich gigantów jak Google, Meta, Anthropic i inni.

OpenAI zbiera pieniądze od inwestorów

Wiadomość o podwojonej liczbie tygodniowych użytkowników pojawia się w tym samym czasie, co nowe, ale niepotwierdzone doniesienia, że ​​OpenAI zbiera jeszcze więcej pieniędzy od inwestorów. W tym tygodniu dziennik Wall Street Journal ujawnił, powołując się na anonimowe źródła, że OpenAI poszukuje środków inwestycyjnych o wartości kilku miliardów dolarów. Oznaczałoby to, że łączna wartość firmy wyniesie aż 100 miliardów dolarów.

Oczekuje się, że Microsoft, który od kilku lat jest największym partnerem finansowym OpenAI, wyłoży jeszcze więcej pieniędzy w ramach ostatniej rundy finansowej. Nie wiadomo jednak, jaką kwotą zamierza zasilić partnera. Microsoft wykorzystał modele OpenAI do opracowania własnego chatbota generującego sztuczną inteligencję, Copilot.