Macie dość spersonalizowanych reklam na Facebooku? UE chce to ograniczyć

Macie dość spersonalizowanych reklam na Facebooku? UE chce to ograniczyć

Meta w dużej części żeruje na targetowaniu reklam, ale być może będzie musiała ograniczyć wykorzystanie tej technologii w Europie. Źródła The Wall Street Journal twierdzą, że Europejska Rada Ochrony Danych (EDPB) orzekła, że ​​Meta nie może wymagać od użytkowników akceptowania spersonalizowanych reklam. Pozwala to zrezygnować ze spersonalizowanych reklam na Facebooku lub Instagramie, jeśli nie będziemy chcieli, aby sieci społecznościowe śledziły naszą aktywność. Już teraz można wyłączyć takie reklamy, korzystając z danych z aplikacji i stron innych firm.

Decyzja europejskiego organu nie zmusiłaby bezpośrednio Meta do zmiany, dlatego do akcji egzekwowania odpowiednich reguł wkroczyć miała irlandzka Komisji Ochrony Danych - europejskie operacje Meta są oficjalnie zlokalizowane w Irlandii, więc firma musi się dostosować.

Meta w dużej części żeruje na targetowaniu reklam, ale być może będzie musiała ograniczyć wykorzystanie tej technologii w Europie.

UE chce ograniczyć personalizowanie reklam przez Meta (Facebook)

Obie instytucje przyznały, że decyzje zostały podjęte, ale nie chciały komentować ich skutków. Rzecznik giganta mediów społecznościowych powiedział, że jest „za wcześnie na spekulacje” i że UE może nadal oferować wsparcie prawne dla ukierunkowanych reklam. Firma argumentowała, że ​​„w pełni” zaangażowała się w dochodzenia Komisji Ochrony Danych.

Jeśli UE ograniczy personalizację reklam przez Meta, może to mieć znaczący wpływ na wyniki finansowe firmy. Przy mniejszej liczbie użytkowników, którzy chcą zaakceptować takie reklamy, może być mniej osób klikających te reklamy i zachęcających reklamodawców do zwiększania wydatków na kampanie. Meta martwiła się już o Apple App Tracking Transparency i ostrzegała, że ​​może z tego tytułu stracić 10 miliardów dolarów, gdy funkcja została uruchomiona w 2021 roku. Najnowsze działania UE w tym kierunku również mogą być bardzo kosztowne dla firmy, zwłaszcza że wpłyną zarówno na wersje mobilne usług, jak i przeglądarkowe.

Co prawda Meta liczy na to, że uda jej się jeszcze dogadać z UE, ale unia może nie być zbyt przychylna, ponieważ jej urzędnicy wielokrotnie karali firmę za naruszenia prywatności. We wrześniu ta została ukarana grzywną w wysokości 402 milionów dolarów za nielegalne ustawienia prywatności dzieci na Instagramie, a zaledwie w zeszłym miesiącu otrzymała grzywnę w wysokości 277 milionów dolarów za niewystarczające zabezpieczenia przed zbieraniem danych. Nad gigantem mediów społecznościowych wisi jeszcze dochodzenie w sprawie możliwej zmowy z Google w sprawie reklam (umowa Jedi Blue). Mówiąc najprościej, Unia Europejska jest zdeterminowana, aby uniemożliwić wymianę danych Meta bez zgody.

Meta wydało oświadczenie w tej sprawie o następującej treści: „To nie jest ostateczna decyzja i jest za wcześnie, aby spekulować. RODO dopuszcza szereg podstaw prawnych, na jakich dane mogą być przetwarzane, poza zgodą czy zgodnie z wykonaniem umowy. W RODO nie ma hierarchii między tymi podstawami prawnymi i żadna nie powinna być uważana za lepszą od innej. W pełni zaangażowaliśmy się w dochodzenia DPC i będziemy nadal z nimi współpracować, gdy sfinalizują swoją decyzję ”.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Macie dość spersonalizowanych reklam na Facebooku? UE chce to ograniczyć

 0