Firma Mad Catz, producent sprzętów dla graczy, ma poważne problemy. Grozi jej nawet usunięcie z największej giełdy świata, czyli New York Stock Exchange (NYSE).
Mad Catz to producent akcesoriów dla graczy. W swojej ofercie ma zarówno klawiatury, myszki, pady, jak i tzw. fightsticki, czyli kontrolery do bijatyk, które imitują maszyny z salonów do gier. Firma jest notowana na największej giełdzie świata, czyli New York Stock Exchange, w skrócie nazywanej NYSE. Niestety, ma poważne problemy.
Firmie grozi usunięcie z giełdy. Wszystko z powodu bardzo niskiej ceny zakupu akcji, która w tym momencie wynosi zaledwie 0,14 dolara. Przekłada się to na kapitalizację na poziomie jedynie 10,4 mln dolarów. To niewiele jak na znanego na całym świecie producent akcesoriów dla graczy. Dlatego firma została poinformowana, że jeśli w przeciągu 6 miesięcy nie poprawi swojej ceny, to zostanie usunięta z NYSE. Tak niska cena to oczywiście pokłosie wcześniejszych problemów marki. Firma straciła między innymi 11 mln dolarów na wyprodukowaniu gry Rock Band 4. Z tego powodu musiała zwolnić aż 37 procent swoich pracowników i sprzedać Logitechowi inną swoją markę – Saitek.
Aby ratować się przed usunięciem z giełdy, Mad Catz zamierza przeprowadzić odwrotny split akcji. Oznacza to, że firma zmniejszy liczbę dostępnych akcji, dzięki czemu wartość pojedynczej wzrośnie. Jeśli firma dokona splitu 10 do 1, to wartość każdej akcji wzrośnie 10-krotnie, ale jednocześnie będzie ich 10 razy mniej. W żaden sposób nie zmieni to giełdowej kapitalizacji marki.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Mad Catz ma poważne problemy