Mad Catz ogłasza upadłość

Smutna wiadomość dla graczy - firma Mad Catz poinformowała, że 30 marca złożyła wniosek o upadłość. Popularnemu producentowi gamingowych akcesoriów nie udało się wyjść z dołka finansowego i po 28 latach kończy swoją działalność.

Mad Catz zostało założone w 1989 roku. Firma produkowała akcesoria komputerowe takie jak myszki, klawiatury, kontrolery do gier. Wiadomo już, że producent nie zamierza przeprowadzić reorganizacji – zamiast tego zostanie po prostu zamknięty. Wszyscy pracownicy łącznie z szefostwem zrezygnowali już z dalszej pracy. W 2016 roku firma powołała specjalną komisję, której zadaniem miało być sprawdzenie możliwości zażegnania kryzysu. Pod uwagę brano nawet sprzedaż całego interesu. Ponadto zatrudniono doradcę finansowego, który miał pomóc w całej operacji. Niestety pomimo podjęcia prób ratowania, ostatecznie nie udało się naprawić kiepskiej sytuacji, a efekty porażki oglądamy w postaci ogłoszenia upadłości. Pod koniec stycznia tego roku media informowały już o kłopotach popularnego producenta sprzętu dla graczy. Firmie groziło zniknięcie z nowojorskiej giełdy, jeśli w ciągu sześciu miesięcy nie poprawiłby znacząco cen swoich akcji.

Wielka szkoda, że przez nieudolność kilku osób dobra firma mająca odpowiednią renomę na rynku sprzętu dla graczy upadła. Ta sytuacja uczy nas, jak łatwo jest zaprzepaścić długoletni dorobek firmy.

Korporacja nie zdradziła, gdzie leży największy problem obecnej sytuacji, ale nie jest sekretem, że współpraca przy projektowaniu gry Rock Band 4 wpłynęła bardzo źle na kondycję Mad Catz. Gra nie zaliczyła oczekiwanych wyników i w konsekwencji w lutym informowano o zwolnieniu 37% pracowników firmy – ta decyzja miała pomóc zaoszczędzić rocznie około 5 mln dolarów. Jednak i to nie pomogło. Generalnie z racji kilku bardzo nietrafnych decyzji władz firmy, doszło do kiepskiej sytuacji finansowej i w konsekwencji do bankructwa. Na pewno należy przypomnieć, że  Mad Catz zaliczył w 2016 roku naprawdę bardzo dobrą końcówkę, a nawet najwyższą sprzedaż w historii (65 mln dolarów i 114% wzrost względem 2015 roku). Tym bardziej wielka szkoda, że przez nieudolność kilku osób bardzo dobra firma mająca odpowiednią renomę na rynku sprzętu dla graczy upadła. Ta sytuacja uczy nas, jak łatwo jest zaprzepaścić długoletni dorobek firmy.