Mamy złe informacje! Ceny DRAM prawdopodobnie wzrosną w 2021 roku

Od wielu miesięcy powoli, ale systematycznie spadały ceny pamięci DRAM. Miało to bezpośrednie przełożenie na kwoty, jakie musimy płacić za pamięci RAM czy dyski SSD i pośrednie również na ceny urządzeń mobilnych, czy też kart graficznych, które korzystają z tego typu modułów. Jeszcze kilka tygodni temu eksperci przewidywali, że obniżki nadal będą postępowały i w 2021 roku nadal będziemy obserwować spadające ceny. Niestety, dzisiaj informacje nie są już na tyle optymistyczne. Wygląda na to, że początek przyszłego roku będzie wiązał się ze wzrostem cen pamięci DRAM. Te nie powinny być bardzo wysokie, ale i tak w zahamowaniu spadków należy upatrywać zjawisko niepożądane, przynajmniej z perspektywy użytkowników. Pocieszające jest to, że nie wszystko powinno podrożeć, jak wynika ze słów ekspertów. Co dokładnie się zmieni?

W pierwszym kwartale 2021 roku wzrosną ceny pamięci DRAM – przewidują eksperci.

W tym momencie rynek pamięci DRAM jest podzielony w następujący sposób: 40 procent przypada na urządzenia mobilne, 34 procent na rozwiązania serwerowe, 13 procent na komputery domowe, a zaledwie 5 procent na karty graficzne. Pomimo tego to właśnie pamięci do tych ostatnich prawdopodobnie wzrosną najbardziej. Według słów ekspertów, kości GDDR6, najszerzej wykorzystywane w tym momencie w grafikach, podrożeją o około 5-10 procent. Wzrostów należy spodziewać się również w przypadku urządzeń serwerowych (o około 5 procent), a także pamięci DDR4 (maksymalnie o 5 procent) oraz DDR3 (3-8 procent) ze względu na niewielką dostępność tych ostatnich. Co ciekawe, pomimo największego udziału w rynku na dotychczasowym poziomie powinny pozostać ceny urządzeń mobilnych, ale z drugiej strony akurat pamięć nie jest w ich przypadku najdroższym elementem, więc nie ma czemu się dziwić.

Na ten moment nie wiadomo, czym dokładnie są spowodowane wzrosty cen, ale możemy mieć pewnego rodzaju domysły. Z jednej strony nie tak dawno doszło do pożaru w fabryce Microna, co w drastyczny sposób wpłynęło na możliwości produkcyjne tej firmy, która jest jednym z liderów segmentu DRAM. Z drugiej strony są ogromne problemy z produkcją najnowszych kart graficznych, a skoro jest duży popyt, to producenci pamięci zwiększają ceny, aby zarobić jeszcze więcej. Prawdopodobnie wpływ na też kryzys wywołany przez pandemię koronawirusa.