Marcus Hutchins przyznał się do stworzenia WannaCry (aktualizacja)

Marcus Hutchins zdobył uznanie po powstrzymaniu ataku ransomware WannaCry w 2017 roku. Zasługi doceniło wielu ekspertów, ponieważ jego działanie pozwoliło spać spokojnie wielu publicznym instytucjom. Niestety okazuje się, że Hutchins najpewniej spotka się z poważnymi konsekwencjami. Dwa lata temu organa ścigania zatrzymały go bowiem pod ośmioma zarzutami, z czego jeden nich dotyczy zaprojektowania trojana bankowego o nazwie Kronos. Przytoczone doniesienia podzieliły społeczność, której część zwyczajnie nie dawała wiary, iż człowiek okrzyknięty mianem bohatera mógł zrobić coś złego, a już na pewno nie upodobnić się do osób, którym wcześniej tak mocno pokrzyżował plany. Teraz prawnicy 24-letniego Brytyjczyka opublikowali oświadczenie gdzie przyznał on się do ciążących na nim zarzutów.

24-letni Marcus Hutchins, czyli człowiek okrzyknięty w 2017 roku bohaterem w związku z powstrzymaniem ataku WannaCry przyznał się do stworzenia WannaCry. Teraz grożą mu nie tylko kary finansowe, ale także możliwa wieloletnia odsiadka w więzieniu.

fot. Marcus Hutchins

Z kolei pozostałe zarzuty w ramach współpracy z amerykańską prokuraturą mają zostać oddalone. Hutchins w komunikacie postanowił wyrazić skruchę, przeprosić wszystkich za swoje postępowanie, a także wziąć pełną odpowiedzialność za swe czyny. Warto podkreślić, że trojan Kronos zbierał kluczowe dane takie jak loginy oraz hasła do kont bankowych, które następnie potencjalny haker mógł przy odpowiednim działaniu czyli np. wejściu w posiadanie urządzenia autoryzującego opróżnić konto z pieniędzy. Natomiast WannaCry sparaliżował działanie ponad 350 tysięcy komputerów w 150 krajach na świecie, powodując straty finansowe rzędu 8 miliardów dolarów. Hutchins zapewnił jednak, że wraz z biegiem czasu nabrał odpowiedniego doświadczenia, które teraz zamierza wykorzystywać wyłącznie do słusznych celów, czyli chronienia ludzi przed skutkami złośliwego oprogramowania. 

Aktualnie oskarżonemu grozi nawet dziesięć lat pozbawienia wolności oraz kary finansowe. Cóż dobrze, że Hutchins przyznał się do części zarzutów i nie krył przed opinią publiczną faktu, iż to właśnie on stoi za stworzeniem niezwykle groźnego trojana, który mógł być wykorzystany do złych celów. Pytanie, czy sąd weźmie pod uwagę skruchę winnego i zdecyduje się na ogłoszenie mniejszego wyroku np. w zawieszeniu? Odpowiedź na o pytanie poznamy oczywiście w przyszłości. Jednak bez wątpienia uzdolniony haker poważnie nadszarpnął swoją bardzo dobrą reputację i niestety nic nie wskazuje na to, aby spora grupa ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa była skłonna wybaczyć mu wybranie złej drogi.

Aktualizacja 22.04.2019

Jak wynika z informacji portalu Zaufana Trzecia Strona, Marcus Hutchins przyznał się jedynie do stworzenia trojana bankowego Kronos, a nie wirusa WannaCry, którego rozwój na większą skalę dwa lata wcześniej rzeczywiście powstrzymał. Natomiast zarzuty dotyczą lat 2014-2015 kiedy to Hutchins miał również sprzedawać swój produkt w sieci. Dodatkowo nadal prowadzi on rozległe analizy złośliwego oprogramowania. Źródłem niesprawdzonej informacji jest m.in. Polska Agencja Prasowa (PAP), którą zacytował serwis TVP INFO.