Microsoft zawarł ugodę z graczami, którzy wytoczyli korporacji proces, oskarżając ją o działania uderzające w konkurencję i niszczące rynek gier.
Kończy się sprawa, którą rozpoczęli gracze niezadowoleni z fuzji Activision Blizzard z Microsoftem. Ostateczny werdykt ogłoszono w poniedziałek, 14 października 2024 r. Społeczność fanów wirtualnej rozrywki doszła do porozumienia z firmą z Redmond, aczkolwiek warunki porozumienia nie zostały podane publicznie. Wiadomo jednak, że każda ze stron poniesie koszta i opłaty związane z pozwem.
Gracze, którzy pozwali Microsoft za przejęcie Activision Blizzard zdecydowali się zawrzeć z firmą z Redmond ugodę.
Gracze z wielu stanów USA złożyli pozew po ogłoszeniu przejęcia Activision Blizzard. Argumentowano, iż fuzja doprowadzi do podniesienia cen gier wydawcy przez Microsoft i uczynienia z Call of Duty ekskluzywnej marki dla platformy Xbox.
„W miarę upływu czasu Microsoft nadal zwiększa swoją siłę na rynku, ceny gier wzrosły, projekty są anulowane, możliwości rozwoju maleją, a Game Pass zmierza w kierunku monopolu” — napisał Joseph Saveri, prawnik graczy, którzy złożyli pozew.
Jednak po dwóch latach autorzy pozwu najwyraźniej nie byli w stanie dalej walczyć, ponieważ zgodzili się zawrzeć z Microsoftem ugodę.
Natomiast Call of Duty jak nie było ekskluzywne dla Xboxa i PC, tak dalej nie jest i można w niego grać również na PlayStation. Chociaż nigdy nic nie wiadomo.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft pozwany za przejęcie Activision Blizzard. Znamy finał sprawy