Microsoft bliski wykupienia studia Obsidian, twórców Pillars of Eternity?

Jak podało Kotaku, Microsoft jest bardzo bliski wykupienia jednego z najbardziej utalentowanych deweloperów, przynajmniej w gatunku gier RPG. Mowa tu o ekipie Obsidian Entertainment, która lada moment znaleźć może się pod skrzydłami giganta z Redmond, co potwierdzić miało kilka niezależnych źródeł, podkreślających, że umowa pomiędzy stronami jest już „dogadana w 90%”. Ma to być kolejny etap planu zbrojenia się Microsoftu, który niewątpliwie przespał ostatnie lata, przez co nie był w stanie rywalizować z Sony na ekskluzywne produkcje, ale na E3 ogłosił nową strategię, w ramach której ujawniono zakup czterech studiów deweloperskich: Undead Labs (twórcy State of Decay 2), Playground Games (ci od lat i tak robią tylko serię Forza Horizon dla Microsoftu), Compulsion (We Happy Few) oraz Ninja Theory (to ostatnio zasłynęło świetnym Hellblade: Senua’s Sacrifice).

Obsidian Entertainment już niedługo może przejść pod skrzydła Microsoftu, co powinna zagwarantować deweloperowi stabilność finansową.

Obsidian Entertainment to producent z Kalifornii, który rozpoczął swoją działalność w 2003 roku, skupiając się praktycznie jedynie na robieniu gier RPG. Ekipa ta ma na swoim koncie wiele uznanych produkcji, które uznać można już za kultowe, jak np. Star Wars Knights of the Old Republic II: The Sith Lords, Neverwinter Nights 2 czy Fallout: New Vegas, a w ostatnich latach dostarczyła nam kilka bardzo ciepło przyjętych przez graczy tytułów, jak: South Park: The Stick of Truth, Pillars of Eternity (oraz jego sequel) czy Tyranny. Mimo wysokiego poziomu przygotowywanych gier, studio często borykało się jednak z problemami finansowymi, co zmuszało ich m.in. do publicznych zbiórek w serwisie Kickstarter (np. dla obu części Pillars of Eternity).

Nietrudno sobie więc wytłumaczyć, czemu firma chciałaby przejść pod skrzydła Microsoftu. Dzięki takiemu rozwiązaniu, Obsidian Entertainment nie musiałoby się martwić o kwestie finansowe i mogłoby się skupić przede wszystkim na tworzeniu bardzo dobrych gier. Pomocne mogłoby się też okazać wsparcie ze strony działu Zapewniania jakości (QA) Microsoftu, ponieważ produkcje Obsidianów często trapione są licznymi bugami zaraz po premierze. Warto jednak przypomnieć, że deweloper pracuje obecnie nad grą RPG dla Private Division (nad tym projektem czuwają Tim Cain i Leonard Boyarsky, współtwórcy Fallouta), ale podobno projekt ten jest niezagrożony (a tak przynajmniej twierdzi wydawca). Czekamy więc na potwierdzenie tych informacji i jeśli Microsoft rzeczywiście wykupi Obsidian Entertainment, to będzie to naprawdę mocny zastrzyk dla Xboxa i Windows 10.