Microsoft cenzuruje zdjęcie Tank Mana w rocznicę masakry na placu Tiananmen

Bing to wyszukiwarka należąca do Microsoftu, której daleko popularnością do Google, jednak ma swoją bazę użytkowników. Platforma teraz znalazła się pod ostrzałem po wprowadzeniu cenzury znanego zdjęcia z Tank Manem i to nie tylko w Chinach, ale na całym świecie. Ukrycie zdjęcia w wynikach wyszukiwania ma miejsce w rocznicę brutalnego stłumienia przez Chiny protestów na placu Tiananmen w 1989 roku. Przy próbie wyszukania obrazu w ciągu ostatnich godzin pokazywał się tylko "brak wyników", teraz pojawiają się odniesienia, ale te trafne dotyczą tylko stron, które opisują problem.

Microsoft ocenzurował zdjęcie Tank Mana - człowieka blokującego przejazd kolumny czołgów po masakrze na placu Tiananmen w Pekinie. Fotografia zniknęła w wyszukiwarki Bing w rocznicę wydarzenia.

Bing wyświetla zwykłe, niepowiązane wyniki wyszukiwania dla Tank Mana. ​​Problem dotyczy również wyszukiwania obrazów w serwisach Yahoo i DuckDuckGo, które korzystają z usługi Bing.  Shane Huntley z Google Threat Analysis Group jako pierwszy opublikował na Twitterze zrzut ekranu z wynikiem wyszukiwania Bing. Badacz bezpieczeństwa Kevin Beaumont również zamieścił na Twitterze te same wyniki z IP z Wielkiej Brytanii, potwierdzając, że problem nie dotyczy tylko USA. Ludzie z całego świata dołączają swoje screeny, potwierdzając, że Microsoft ocenzurował zdjęcie Tank Mana dokładnie w rocznicę protestów na placu Tiananmen.

Chiny cenzurują i blokują rozpowszechnianie zdjęcia i dyskusje na temat buntownika i placu Tiananmen. W tym roku wydarzenia rocznicowe w Hongkongu są ograniczone się po tym, jak władze zakazały zgromadzeń. Rzecznik Microsoftu oświadczył portalowi Motherboard, że nie jest to żadna cenzura, ale problem wywołany "przypadkowym błędem człowieka i aktywnie pracujemy nad rozwiązaniem". Ciekawe tylko, że cała sytuacja dotyczy zakazanego w Chinach zdjęcia, akurat w rocznicę wydarzeń. Fotografia została wykonana 5 czerwca 1989 r., dzień po krwawym stłumieniu protestów na placu Tiananmen w Pekinie. Nieznany mężczyzna, który później stał się symbolem walki o wolność, przez dłuższy czas blokował przejazd kolumny czołgów, finalnie jednak został zepchnięty z drogi. Jego tożsamość oraz dalsze losy są nieznane.