Microsoft chce poprawiać Windows 10 dla Ryzen, AMD nie widzi problemów

Microsoft chce poprawiać Windows 10 dla Ryzen, AMD nie widzi problemów

Ciekawe niedomówienie. Pod koniec ubiegłego tygodnia Microsoft zadeklarował chęć wydania łatki dla Windows 10 usprawniającej zarządzanie procesami. Tymczasem AMD zaprzeczyło występowaniu jakichkolwiek problemów.

Cofnijmy się do samego początku sprawy. W zeszłą środę na łamach serwisu Twitter odpowiadając na pytanie jednego z użytkowników Microsoft zobowiązał się do rychłego usunięcia z systemu Windows 10 błędów zaniżających wydajność procesorów AMD Ryzen 7. Dziennikarze z całego świata szybko wytknęli firmie błędnie działający dyspozytor, zawyżony odczyt dotyczący pamięci podręcznej i zegar czasu rzeczywistego niekompatybilny z mnożnikami o kroku 0,25x. Kiedy wszyscy oczekiwali już wyłącznie na publikację stosownej łatki, AMD zdecydowało się zaskoczyć. Bazując na naszych badaniach, jesteśmy zdania, że dyspozytor systemu Windows 10 działa prawidłowo - stwierdza Robert Hallock, przedstawiciel działu marketingu u Czerwonych, na łamach oficjalnego forum. Zdaniem Hallocka zarówno Windows 10, jak i Windows 7 są w pełni przygotowane do obsługi procesorów AMD Ryzen 7, zaś ewentualne różnice na poletku wydajności pomiędzy tymi dwoma wynikają wyłącznie z architektury systemu. 

Kuriozalna sytuacja. Microsoft chce poprawiać dyspozytor systemu Windows 10, natomiast AMD nie widzi wad w jego funkcjonowaniu. 

Zupełny brak problemów nie jest jednak prawdą. AMD otwarcie informuje bowiem o dwóch zdiagnozowanych przez siebie usterkach - zawyżaniu odczytów temperatury i niższej wydajności przy planie zasilania ustawionym na "Zrównoważony". Pierwsza niedogodność dotyczy wyłącznie jednostek wyposażonych w XFR, czyli AMD Ryzen 7 1800X oraz AMD Ryzen 7 1700X, i objawia się dodawaniem 20°C do rzeczywistego pomiaru temperatury przez sensor tCTL. Innymi słowy: oprogramowanie monitorujące może zwracać przykładowo wartość 75°C, podczas gdy chip w rzeczywistości ma 55°C. Z kolei "Zrównoważony" plan zasilania opóźnia dynamiczne zmiany taktowania i negatywnie wpływa na czas dostępu do rdzeni. Zalecono korzystanie z nastawy "Wysoka wydajność". Summa summarum doszło do kuriozalnej sytuacji. Microsoft chce poprawiać dyspozytor Windows 10 dla procesorów AMD Ryzen 7, zaś AMD nie doszukało się wad w jego funkcjonowaniu. Komu mamy wierzyć?

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft chce poprawiać Windows 10 dla Ryzen, AMD nie widzi problemów

 0