Microsoft definitywnie pogrzebie Windowsa 7. Koniec programu ESU

Windows 7 nie jest wspierany od 2020 roku, aczkolwiek Microsoft zapewnił nowe aktualizacje dzięki programowi ESU dla klientów, którzy nadal korzystają z tego wydania okienek. Jest to płatna opcja, ale również przestaje być dostępna.

Program Extended Security Update Windows 7 obejmował poprawki zabezpieczeń, które Microsoft dostarczał firmom co miesiąc w ramach Patch Tuesday. Jest to trzeci rok istnienia usługi od momentu zakończenia wsparcia dla zwykłego wydania siódemki i ona także przechodzi do historii. 10 stycznia, czyli jutro posiadacze ESU otrzymają ostatni update zabezpieczeń. „Organizacje mogą kupować ESU w dowolnym momencie w ciągu trzech lat, w których oferta pozostaje dostępna (2020, 2021 i 2022). Jeśli organizacja czeka i kupuje ESU po raz pierwszy w drugim lub trzecim roku, będzie musiała zapłacić również za poprzednie lata. Dzieje się tak dlatego, że aktualizacje zabezpieczeń oferowane w ramach programu ESU kumulują się” — wyjaśnia Microsoft.

10 stycznia do członków programu ESU Windows 7 trafi ostatnia aktualizacja zabezpieczeń.

„Chociaż organizacje mogą kupować ESU w dowolnym momencie, nie otrzymają poprawek błędów ani aktualizacji zabezpieczeń od 14 stycznia 2020 r. bez ESU. Ponadto Pomoc techniczna firmy Microsoft nie zapewnia już żadnego wsparcia technicznego dla tych klientów”. Program ESU gwarantuje klientom rozszerzone aktualizacje przez maksymalnie trzy lata po wycofaniu wsparcia dla systemu operacyjnego Windows 7, więc teraz każdy musi przejść na nowszą wersję lub jeżeli zostanie przy siódemce, to musi liczyć się z ewentualnym ryzykiem związanym z brakiem najnowszych poprawek bezpieczeństwa.

Dla osób, które nie chcą zostać przy starszym oprogramowaniu alternatywą jest np. Windows 10. Windows 7 ma na koncie 14 lat i nic dziwnego, że ze wsparcia rezygnują kolejni deweloperzy. Google chce wypuścić ostatnią wersję przeglądarki Chrome dla systemów Windows 7 oraz 8.1. Finalnym wydaniem dla starszych systemów Microsoftu będzie Chrome 110, który ma zostać wydany 7 lutego 2023 roku. Według danych StatCounter siódemka mimo upływu lat posiada 11,18% udziałów w rynku. Żałujecie, że Windows 7 na dobre przechodzi do historii? Korzystacie jeszcze z tego systemu czy przesiedliście się na nowsze wydanie?