Microsoft twierdzi, że Edge zdobył 30% rynku. Niezależne analizy to podważają

CEO Microsoftu Satya Nadella ogłosił, że Edge przekroczył 30% udziału w rynku przeglądarek w USA. Dodał również, że przeglądarka konsekwentnie zwiększa swój udział przez 15 kolejnych kwartałów, a integracja z Copilotem przyciąga użytkowników dzięki większej prędkości i unikalnym funkcjom.

Choć Nadella podkreśla sukces Edge, niezależne źródła przedstawiają zupełnie inny obraz. Według danych Statcounter, w styczniu 2025 roku udział Edge w rynku przeglądarek na komputerach stacjonarnych w USA wynosił 14,5% - znacznie mniej niż deklarowane 30%.

Dla porównania, w kwietniu 2021 roku Edge miał 10,9%, a swój szczyt osiągnął w styczniu 2024 roku, kiedy jego udział wynosił 16,7%. Microsoft najprawdopodobniej stosuje inne metryki, np. liczy wyłącznie urządzenia z systemem Windows, co sztucznie zawyża wynik.

Przeszłość i rozwój Edge

Przeglądarka Microsoft Edge została wydana 29 lipca 2015 roku wraz z Windows 10. Przez pierwsze lata nie zyskała popularności, głównie ze względu na dominację Google Chrome.

Sytuacja zmieniła się w 2020 roku, gdy Microsoft zrezygnował z własnego silnika EdgeHTML i przeszedł na Chromium. Dzięki temu Edge zyskał kompatybilność z rozszerzeniami Chrome, poprawił bezpieczeństwo i wydajność oraz otrzymuje częstsze aktualizacje.

Agresywna strategia Microsoftu wobec Chrome

Microsoft od lat stosuje agresywne metody promowania Edge i zniechęcania (na przemian) użytkowników do korzystania z Chrome:

• W 2021 roku przekonywał, że „Chrome to przeszłość, Edge jest lepszy”;

• Wysyłał pełnoekranowe reklamy Edge użytkownikom próbującym pobrać Chrome;

• Był oskarżany o przechwytywanie danych użytkowników Chrome bez ich zgody;

• Bing w Edge zaczął ukrywać linki do pobrania Chrome, promując jedynie Edge.

Choć Microsoft chwali się sukcesem, rzeczywisty udział Edge w rynku jest daleki od deklarowanych 30%, a jego wzrost opiera się w dużej mierze na kontrowersyjnych metodach promowania przeglądarki.