Microsoft już planuje kolejną generację konsol po Xbox Series X

Phil Spencer, szef działu gier w Microsoft, potwierdził w niedawnym wywiadzie udzielonym Yahoo Finance, że jego zespół pracujący nad konsolami Xbox planuje zaprojektować więcej sprzętu po generacji, która jeszcze nawet nie nadeszła.  "Chodzi o umieszczenie gracza w centrum. Tu nie chodzi już o urządzenie postawione na środku i widać to w każdej innej formie przekazu. Mój telewizor jest ze mną, gdziekolwiek idę, moja muzyka jest ze mną, gdziekolwiek idę. Kontroluję to doświadczenie i myślę, że gry przechodzą teraz tę samą transformację, dlatego, jeśli jesteś subskrybentem Xbox Game Pass, możesz teraz grać w swoje wspaniałe gry na konsoli Xbox, na komputerze PC, lub na telefonie z Androidem za pośrednictwem przesyłania strumieniowego. Jedna subskrypcja zapewnia dostęp do Twojego katalogu i społeczności, gdziekolwiek jesteś, dając graczom prawdziwy wybór" - mówi Spencer.

Jeszcze w sklepach nie ma Xbox Series X, a Microsoft już myśli o kolejnej generacji konsol.

"Jeśli chodzi o przyszłość, jestem przekonany, że zobaczymy więcej sprzętu konsolowego. Podobnie jak w przypadku wideo, tak samo jak w muzyce, nie jest tak, że przesyłanie strumieniowe zablokowało innowacyjność urządzeń. Myślę, że nadal będziemy to widzieć i absolutnie mamy to w planach". Omawiając różnice między Xbox Series S i X, Spencer porównał te dwie konsole do high-endowych i średnich komputerów PC. Podkreślił również znaczenie zapewnienia klientowi możliwości wyboru, zwłaszcza w obecnej sytuacji ekonomicznej. "Myślę, że widzieliście, nawet w przypadku kart NVIDIA, które pojawiły się w tym tygodniu, istnieją różne poziomy wydajności zależnie od tego, jak dużą rolę odgrywa gra w czyimś życiu. Mamy też konsolę Xbox Series X, która jest najpotężniejszą konsolą nowej generacji spośród wszystkich dostępnych na rynku. Czujemy się z tym świetnie. Do gier 4K, dla osób, które chcą premium, a następnie przystępna opcja Series S dla osób, którym wystarcza 1080p lub 1440p. Nawet w tej przystępnej cenie nadal ma dysk SSD i procesor nowej generacji oraz wydajność, która jest na poziomie wyższej klasy urządzeń. Po prostu ma inną rozdzielczość".

"Uważamy, że zapewnienie graczom możliwości wyboru sposobu, w jaki wchodzą w grę, szczególnie w chwili obecnej, gdy na rynku gdzie panuje pewna niepewność ekonomiczna, jest naprawdę krytyczne" - podkreślił Spencer. Xbox Series S i X zadebiutują 10 listopada na całym świecie w cenach odpowiednio 1349 zł i 2249 zł. W chwili obecnej nie wiadomo która z konsol wyjdzie z tej nowej batalii zwycięsko, jednak im bliżej premiery, tym więcej celnych ciosów zadaje Xbox. Microsoft niedawno przejął właściciela Bethesda Softworks, co oznacza, że wiele głośnych tytułów nie pokaże się na konsoli Sony.