Microsoft ma problem. Krytyczny błąd uniemożliwia uruchomienie Windows 10

Dzień bez informacji o błędach w systemie Windows 10 dniem straconym, chciałoby się napisać, ale większości użytkowników produktu od Microsoftu zwyczajnie nie jest do śmiechu, jeśli weźmiemy pod uwagę wydarzenia ostatnich tygodni. Przypomnijmy, że całe nieszczęście rozpoczęło się wraz z nadejściem Windows 10 October 2018 Update, który w pierwszej kolejności wszedł w konflikt ze sterownikiem Intel Display Audio, co skutkowało brakiem możliwości instalacji jesiennego update'u, zaś później powodował samoczynne kasowanie się plików, za które zgodnie z ustaleniami Microsoftu odpowiadała funkcja Known Folder Redirection. Nic więc dziwnego, że amerykańska korporacja zdecydowała o czasowym wycofaniu październikowej aktualizacji. Finalnie z kłopotami uporano się dość szybko i obecnie zbiór poprawek przechodzi testy w ramach programu testerów Insider, by upewnić się, że nie pojawią się następne komplikacje.

Zgodnie z pojawiającymi się informacjami, poprawka KB4464330 wywołuje krytyczny błąd uniemożliwiający uruchomienie Windows 10.

Teraz okazuje się, że pechowa wtorkowa aktualizacja oznaczona numerem KB4464330 w przypadku stacji roboczych lub laptopów marki HP potrafi wywołać słynny niebieski ekran śmierci z komunikatem WDF_VIOLATION. Zgodnie z komentarzami pojawiającymi się w sieci, przyczyną występujących BSOD jest plik HpqKbFiltr.sys wchodzący w skład najnowszego zbioru poprawek, zlokalizowany w C:WindowsSystem32drivers. Wspomniany szkodnik to sterownik klawiatury, który wydaje się być częścią oprogramowania HP Quick Launch Buttons (aplikacja ta pozwala przypisać konkretne przyciski do programów dostępnych w Windowsie). Gdy więc spróbujemy zaimplementować poprawkę KB4464330, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że w odpowiedzi otrzymamy blue screena, a komputer ulegnie awarii. Warto podkreślić, że pojawiają się głosy, jakoby błąd występował także na laptopach innych marek m.in. DELLA.

Rzecznik Microsoftu zapytany o tę kwestię potwierdził, że firma wie o problemie i pracuje nad jego rozwiązaniem. Co więc zrobić w przypadku wystąpienia błędu? Oczywiście musimy spróbować podmienić plik wywołujący konflikt z systemem, czyli HpqKbFiltr.sys. Należy to uczynić jeszcze przed startem Windowsa 10, uruchamiając opcję odzyskiwania systemu oraz wiersza poleceń i przechodząc do dysku, na którym zainstalowaliśmy system operacyjny, a następnie zmieniając nazwę pliku HpqKbFiltr.sys na HpqKbFiltr.sys.bak. To powinno rozwiązać ów kłopot. Z drugiej strony pojawiają się doniesienia, jakoby bug występował nie tylko w przypadku osób, którym udało się zainstalować Windows 10 October 2018 Update jeszcze przed jego wycofaniem, ale także w kwietniowej aktualizacji. Cóż, tak czy inaczej, jest to kolejna wpadka Microsoftu, który raczej nie ma dobrej passy do wydawania poprawek. Miejmy nadzieję, że zakończy się ona zaraz po wypuszczeniu naprawionego jesiennego patcha.