Microsoft na zakupach w Polsce. Gigant chce kupić nowe studio gier

W ciągu ostatnich kilku lat Polska  stała się prawdziwym centrum rozwoju gier wideo, co jest zasługą takich deweloperów jak CD Projekt Red, Techland, CI Games , People Can Fly i innych. Wygląda na to, że Microsoft zauważył taki stan rzeczy i chce dodać polskie studio lub dwa do swojego portfolio Xbox Game Studios. Informacją tą podzielił w podcaście Borys Nieśpielak, YouTuber, który opisał polską branżę gier w swoim dokumencie" Wszystko z nami w porządku / We are alright".

Według nieoficjalnych informacji Microsoft szuka w Polsce studia, które mógłby przejąć. Na kogo stawiacie?

"Jest to informacja potwierdzona, ale dane są niepewne, to jest to, że Microsoft był na zakupach w Polsce. Nie wiadomo, czy coś kupił, w sensie takim, że ludzie z Microsoftu dalej poszerzają, jakby swoją ofertę i dalej kupują studia. Wiadomo, że byli na pewno w Polsce, że rozmawiali, ja wiem, że na pewno z jedną firmą rozmawiali, nie wiadomo z iloma więcej, ale jak już wjadą sobie do Polski, to mogę sobie tutaj zrobić taką wycieczkę po studiach". Kogo Microsoft może mieć na oku? Nie ma co się spodziewać, że CD Projekt Red dołączy do stajni Microsoftu - studio ma wartość rynkową prawie 7 miliardów dolarów i prawdopodobnie jest to zbyt wiele nawet jak na MS. Chociaż nie jest to całkowicie wykluczone,również firmy obecne na giełdzie są mało prawdopodobne  (CI Games, 11-Bit Studios i Bloober Team), ponieważ Microsoft wydaje się preferować prostotę, kupując mniejsze i prywatne studia.

To wciąż pozostawia Microsoftowi kilka opcji, w tym People Can Fly (Gears of War: Judgement, Bulletstorm), The Astronauts (The Vanishing of Ethan Carter), The Farm 51 (World War 3, Chernobylite) oraz dużego gracza jakim jest Techland (Dying Light). Najbardziej oczywistym nabytkiem byłoby People Can Fly, biorąc pod uwagę, że współpracowali już z Microsoftem przy okazji Gears. Farm 51 również jest łakomym kąskiem. Techland byłby oczywiście ogromnym osiągnięciem, ale w tym momencie prawdopodobnie jest zbyt wiele wart.