Microsoft nie rezygnuje z głębszej integracji sztucznej inteligencji z aplikacjami systemu Windows. Tym razem zmiana dotyka Notatnika, który tak jak Paint w popularnym systemie operacyjnym obecny jest od niepamiętnych czasów.
Gmail odpowiadający za nas na e-maile? Taki scenariusz jeszcze lata temu byłby nie do pomyślenia, ale dziś za sprawą AI już jak najbardziej tak. Nowinki technologiczne docierają nawet do tak prostego i starego programu, jakim jest systemowy Notatnik.
Notatnik wzbogaca się o przydatną funkcję
Notatnik dostępny w systemie Windows otrzymuje funkcję o nazwie Write pozwalającą użytkownikom wygenerować tekst za pomocą poleceń. Narzędzie wykorzystamy zarówno do stworzenia dokumentów na szybko, jak i rozbudowania już istniejącego tekstu.

Wystarczy kliknąć prawym przyciskiem myszy w miejscu dokumentu, w którym chcemy coś dopisać, lub zaznaczyć fragment, który zamierzamy rozwinąć. Po uruchomieniu Write z menu Copilot pojawi się pole, w którym wpisujemy polecenie. Efekt działania AI pojawi się w dokumencie, a użytkownik może go zaakceptować, odrzucić lub poprawić, wpisując dalsze uwagi.
To kolejny eksperyment Microsoftu ze sztuczną inteligencją i integrowania jej z Notatnikiem. Wystarczy przypomnieć tu o takiej funkcji jak Summarize, która generuje streszczenia dokumentów, oraz Rewrite, umożliwiająca zmianę tonu wypowiedzi, skracanie, wydłużanie lub parafrazowanie zdań.
Inne nowości od Microsoftu
Nowości nie kończą się na Notatniku. Microsoft Paint zyskuje nowe narzędzie: generator naklejek. W menu Copilot pojawia się opcja, dzięki której można opisać, jaką naklejkę chcemy stworzyć – a aplikacja przygotuje zestaw graficznych propozycji, które można wkleić do projektu lub skopiować do innych aplikacji. Paint otrzymuje także inteligentne narzędzie do zaznaczania obiektów, ułatwiające ich edycję bez żmudnego odcinania tła.
Kolejna aktualizacja dotyczy Narzędzia Wycinania (Snipping Tool). Dzięki nowemu przyciskowi Perfect screenshot użytkownik może liczyć na automatyczne dostosowanie kadru z pomocą AI. Narzędzie rozpozna, co jest najistotniejsze na ekranie, i odpowiednio dopasuje rozmiar oraz proporcje zaznaczenia – choć nadal możliwa będzie ręczna edycja przed wykonaniem zrzutu.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Progresywny Microsoft. Tego w Windowsie jeszcze nie grali