Microsoft oskarżony o dyskryminację białych pracowników. Elon Musk reaguje

Microsoft oskarżony o dyskryminację białych pracowników. Elon Musk reaguje

Elon Musk ponownie wzbudził kontrowersje, tym razem zarzucając Microsoftowi dyskryminacyjne praktyki zatrudnienia. Na platformie X (dawniej Twitter) Musk oznaczył CEO Microsoftu, Satyę Nadellę, i skomentował post dotyczący praktyk w dziale gamingowym firmy, twierdząc, że takie działania są niezgodne z prawem.

Początek kontrowersji

Cała sprawa zaczęła się od wpisu użytkownika Ian Miles Cheong, który oskarżył Microsoft o celowe wykluczanie białych mężczyzn przy rekrutacji do swojego działu gier. Cheong napisał: „Dział gier Microsoftu wyklucza zatrudnianie białych do pracy nad ich grami wideo. Wszyscy nowi pracownicy to niewykwalifikowani ludzie queer i czarni, ponieważ kierownictwo firmy ma wyraźny nakaz działania przeciwko 'zrzędliwym starym białym dziadom'".

Cała sprawa zaczęła się od wpisu użytkownika Ian Miles Cheong, który oskarżył Microsoft o celowe wykluczanie białych mężczyzn przy rekrutacji do swojego działu gier.

Post ten odnosił się do wpisu Matt'a Hansena, dyrektora artystycznego w Obsidian Entertainment, który na platformie Bluesky napisał: "Przypomnienie dla czarnoskórych artystów, którzy szukają opinii na temat portfolio lub porad zawodowych. Moje wiadomości prywatne są otwarte i zawsze będziecie mieć u mnie priorytet. W tej branży jest zbyt wielu zrzędliwych starych białych gości, pozwólcie mi pomóc wam kiedyś mnie zastąpić – chcę wrócić do życia w lesie."

Reakcja Elona Muska

Musk, znany z bezpośrednich komentarzy, odpowiedział na wpis Cheonga, pisząc: „To jest nielegalne”. W innym poście odniósł się bezpośrednio do wpisu Hansena, sugerując, że dyrektor artystyczny przyznał się do nielegalnego zachowania. Musk napisał: „Przyznaje się do nielegalnego zachowania. Nie skończy się to dla niego dobrze”.

Do tej pory CEO Microsoftu, Satya Nadella, nie odniósł się publicznie do sprawy. Jednak uwagi Muska i intensywna dyskusja w mediach społecznościowych sprawiają, że temat zyskuje coraz większy rozgłos.

Wpis Hansena, który deklarował priorytet dla czarnoskórych artystów w procesie rekrutacji, został przez niektórych odebrany jako dyskryminacja wobec białych kandydatów. Krytycy wskazują, że takie działania mogą naruszać przepisy antydyskryminacyjne, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie prawo pracy kładzie nacisk na równość szans dla wszystkich grup. Z drugiej strony, obrońcy Hansena argumentują, że jego wypowiedź była próbą zrównoważenia różnorodności w branży, która przez lata była zdominowana przez białych mężczyzn.

Nie jest jeszcze jasne, czy sprawa wywoła formalne dochodzenie prawne lub zmusi Microsoft do reakcji. Jednak zaangażowanie Elona Muska – jednej z najbardziej wpływowych postaci w świecie technologii (a wkrótce zapewne i w rządzie) – sprawiło, że temat stał się bardziej widoczny, co może wywrzeć presję na giganta z Redmond i Obsidian Entertainment, by ustosunkowali się do zarzutów.

 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft oskarżony o dyskryminację białych pracowników. Elon Musk reaguje

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł