Microsoft podobno zamierzał wyeliminować PlayStation z rynku gier

Microsoft podobno zamierzał wyeliminować PlayStation z rynku gier

Przejęcie Activision Blizzard przez Microsoft i związane z nim procesy ujawniają nowe, niekiedy zaskakujące informacje o działalności producenta Xboxów. Teraz okazało się, że chciał on „wyeliminować PlayStation”, na co prawnicy przedstawili „niezbity dowód”.

Microsoft chciał podobno wyeliminować PlayStation z rynku gier

Microsoft w styczniu 2022 roku zapowiedział przejęcie Activision Blizzard, do którego należą takie popularne marki jak Call of Duty czy Diablo i zapewne liczył na szybkie zakończenie sprawy. Jednak ta ciągnie się do dziś i niewiele wskazuje na to, aby znalazła szybki finał. Wszystko za sprawą Wielkiej Brytanii blokującej fuzję oraz Stanów Zjednoczonych również walczących o niedopuszczenie do połączenia dwóch gigantów. Nic nie jest przesądzone, lecz same sprawy sądowe czy te prowadzone przez organy regulacyjne poszczególnych krajów ujawniają niekiedy dość zaskakujące szczegóły z obozu Microsoftu. Przypomnijmy, regulatorzy obawiają się, że kupienie Activision Blizzard negatywnie wpłynie na Sony, czemu firma z Redmond zaprzecza. Twierdzi, że nie jest jej intencją, by zniszczyć rywala, aczkolwiek prawnicy znaleźli rzekomo „niepodważalny dowód”, że jest zgoła inaczej, a Microsoft dążył do wykluczenia marki PlayStation z branży gier.

Microsoft zaprzeczył jakoby chciał za pomocą Activision Blizzard wyeliminować PlayStation z rynku gier. Taki zarzut postawili prawnicy reprezentujący grupę graczy w sprawie przeciwko gigantowi z Redmond.

Grupa graczy jakiś czas temu pozwała Microsoft, chcąc zablokować transakcję i wywalczyć sobie odszkodowania. Za co odszkodowania? To dobre pytanie, ale prawnicy reprezentujący powodów ujawnili w sądzie „niepodważalny dowód” na to, iż Microsoft planował wyeliminować PlayStation z rynku gier. Pozew został początkowo oddalony w marcu po tym, jak sędzia okręgowy Jacqueline Scott Corley uznała, że nie przedstawiono wystarczających dowodów na poparcie roszczeń. Powodowie złożyli później kolejny pozew, zawierający zredagowane informacje od Microsoftu, w tym notatkę strategiczną i nowe informacje dostarczone przez Sony Interactive Entertainment.

Jak zauważył Axios, kluczowym dowodem jest wewnętrzny e-mail, który został wysłany przez Matta Booty'ego, szefa Xbox Game Studios do Tima Stuarta, dyrektora finansowego Microsoftu ds. Xboksa. W wymianie wiadomości Matt Booty miał przekonywać Stuarta, że przejęcie Activision Blizzard pozwoli korporacji raz na zawsze wyeliminować głównego konkurenta na rynku gier, PlayStation. Stephen Totilo z serwisu Axios odpowiadający za nagłośnienie sprawy powiedział, iż już tydzień temu wysłał do przedsiębiorstwa z Redmond zapytanie o te e-maile, aczkolwiek nie doczekał się odpowiedzi. Microsoft finalnie zdecydował się odnieść do sprawy.

Microsoft zaprzecza medialnym informacjom

Firma w oświadczeniu stwierdziła, że e-maile pochodzą z 2019 roku i nie mogą być powiązane z przejęciem Activision Blizzard. W dokumentach korporacja opisuje wiadomości jako „wewnętrzną wymianę”, która nie powinna ujrzeć światła dziennego i nie wpłynie na decyzję sądu. We wtorek Microsoft oraz FTC udostępniły listy świadków na przesłuchanie dowodowe, które rozpocznie się w bieżącym tygodniu.

W sądzie stawią się: CEO Microsoft, Satya Nadella, szef PlayStation, Jim Ryan, szef wydawniczy Bethesdy, Pete Hines i dyrektor generalny Activision Blizzard, Bobby Kotick. Rozprawa będzie ciekawa, ponieważ na miejsce przybędzie przedstawiciel Sony, czyli największego konkurenta Microsoftu w branży konsol.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft podobno zamierzał wyeliminować PlayStation z rynku gier

 0