Microsoft oficjalnie zrezygnował z opłat rejestracyjnych dla indywidualnych deweloperów publikujących aplikacje w Microsoft Store. Zmiana, ogłoszona na konferencji Build 2025, została właśnie wprowadzona w ponad 200 krajach na całym świecie.
Wcześniej indywidualni deweloperzy musieli zapłacić jednorazowo 19 dolarów, czyli i tak było znacznie mniej niż u konkurencji. Dla porównania Apple wciąż wymaga 99 dolarów rocznie od każdego dewelopera.
Microsoft Store może pochwalić się 250 milionami aktywnych użytkowników miesięcznie
Dodatkowo Microsoft zrezygnował z wymogu posiadania karty kredytowej, co ma otworzyć platformę dla twórców z regionów, gdzie dostęp do takich usług finansowych jest ograniczony. Teraz do wrzucenia swojego programu do sklepu wystarczy konto Microsoft, dokument tożsamości i selfie weryfikacyjne.
Długa droga do sukcesu
Microsoft Store, pierwotnie znany jako Windows Store, miał trudne początki po premierze w 2012 roku wraz z Windows 8. Brak popularnych aplikacji i liczne ograniczenia sprawiły, że platforma przez lata była ignorowana przez użytkowników i deweloperów.
Eksperci obawiają się, że może być już za późno na przekonanie użytkowników, którzy przez lata przyzwyczaili się do pobierania oprogramowania z innych źródeł.
Sytuacja zmieniła się dopiero w ostatnich latach. Microsoft systematycznie usuwał bariery, umożliwił publikację klasycznych aplikacji desktopowych i przeprowadził rebranding na Microsoft Store w 2021 roku. Obecnie platforma obsługuje aplikacje Win32, UWP, PWA, .NET MAUI i Electron.
Obecny stan platformy
Dziś Microsoft Store może pochwalić się 250 milionami aktywnych użytkowników miesięcznie i popularnymi aplikacjami jak Adobe Creative Cloud, Discord, Slack, Spotify czy ChatGPT. Mimo to eksperci obawiają się, że może być już za późno na przekonanie użytkowników, którzy przez lata przyzwyczaili się do pobierania oprogramowania z innych źródeł.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft Store znosi opłaty i otwiera się na najmniejszych developerów