Do aplikacji Teams zmierza nowość, która ma blokować robienie screenshotów wrażliwych informacji podczas spotkań. Microsoft zamierza objąć wsparciem cztery platformy: Windows, Mac, iOS i Android. Na pozostałych możliwe będzie korzystanie tylko z audio.
Aplikacja Teams może otrzymać nową ważną funkcję. Zgodnie z mapą drogową Microsoft pracuje nad blokowaniem przechwytywania ekranu. Już niedługo Teams powinien zatem uniemożliwiać rejestrowania ekranów innych osób podczas spotkań.
Jeśli użytkownik spróbuje wykonać zrzut ekranu to okno spotkania zrobi się czarne.
Firma wyjaśniła też pokrótce działanie nowej funkcji, nad którą pracuje. Jeśli użytkownik spróbuje wykonać zrzut ekranu to okno spotkania zrobi się czarne. Microsoft dodaje, że nowość trafi do aplikacji na komputery z systemami Windows oraz Mac, a także na urządzenia mobilne z iOS i Androidem.
Co ważne osoby, które będą dołączać do spotkań z nieobsługiwanych platform zostaną przełączone w tryb, w którym dostępne będzie tylko audio. Wszystko po to, by zachować bezpieczeństwo poufnych informacji, które mają być pokazane tylko wybranej grupie osób.
Kiedy zmiana wejdzie w życie?
Jeśli chodzi o termin wprowadzenia nowej funkcji to Microsoft planuje wyrobić się do lipca 2025 roku. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to właśnie w tym miesiącu blokada przechwytywania ekranu powinna już działać.
Czy faktycznie to coś zmieni?
Z jednej strony to dobrze, że Microsoft planuje dodać pewną warstwę ochrony przed rejestrowaniem poufnych informacji. Z drugiej jednak może okazać się, że obejście tej blokady wcale nie będzie wybitnie trudne. Nie da się również zapobiec nagrywaniu ekranu za pomocą osobnego urządzenia, jak chociażby smartfon.
A co Wy sądzicie o tej funkcji, warto ją wprowadzać, czy może szkoda zachodu, bo kto będzie chciał to i tak zarejestruje i zapisze wybrane informacje?

Pokaż / Dodaj komentarze do: Koniec robienia screenshotów ekranu kolegi. Wielka zmiana w Teams już od lipca