Po tygodniach spekulacji Microsoft potwierdził kilka informacji dotyczących Xbox Series X, które pojawiały się w internecie i wynika z nich, że dostaniemy całkiem mocną konsolę. W poście udostępnionym na oficjalnej stronie szef marki, Phil Spencer napisał, że urządzenie będzie posiadać układ dostarczony przez AMD oparty na znanym już Zen 2 oraz RDNA 2. Co ważne Xbox Series X zapewni także 12 teraflopów mocy obliczeniowej, co według producenta daje dwa razy większą moc niż Xbox One X i osiem razy większą w przypadku podstawowego wydania aktualnego sprzętu amerykańskiego giganta. Dodatkowo Xbox Series X wykorzysta Variable Rate Shading (VRS), czyli opatentowaną formę VRS pozwalającą twórcom przyszłych gier na wskazanie GPU elementów, na których musi skupić obliczenia. W praktyce deweloperzy mogą przyznać priorytet efektom widocznym na wybranych postaciach w grze.
Według Microsoftu Xbox Series X zapewni 12 teraflopów mocy. Będzie to dwa razy więcej niż w przypadku Xbox One X oraz osiem razy więcej jeśli chodzi o podstawowy model Xbox One.
Dodatkowo opisana opcja zapewni też więcej stabilnych klatek na sekundę przy zachowaniu wyższej rozdzielczości. Nie zapomniano również o raytracingu (DirectX) z akceleracją sprzętową i zgodnie z zapewnieniami producenta otrzymamy w tym zakresie realistyczne oświetlenie, dokładne odbicia oraz realistyczną akustykę generowane w czasie rzeczywistym. Rolą Dynamic Latency Input będzie z kolei zmniejszenie opóźnienia względem wciśnięcia przycisku na kontrolerze a reakcją na ekranie. Phil Spencer wspomniał o zapewnieniu grania w 120 klatkach na sekundę, chociaż najpewniej nie w przypadku wszystkich tytułów wydawanych na Xbox Series X. Konsola obsłuży HDMI 2.1 i znajdziemy w niej oczywiście szybki dysk SSD, który w założeniu przyczyni się do znacznie szybszego wczytywania się gier.
W komunikacie opisano także opcję Inteligentnego Pobierania, który automatycznie dopilnuje by właściciel sprzętu nabył odpowiednią produkcję od studia Xbox Game Studios dostosowaną do danej konsoli. Dzięki temu, jeśli kupimy np. Halo Infinite na Xbox One to bez dodatkowych kosztów odpalimy go na jego następcy. Sama koncepcja wydaje się nader interesująca. Co ciekawe CD Projekt RED potwierdził, że każdy posiadacz egzemplarza Cyberpunka 2077 na Xbox One będzie mógł w niego zagrać za darmo również na Xbox Series X w ramach specjalnej aktualizacji. Cóż nadchodzące starcie Microsoftu oraz Sony w branży wirtualnej rozrywki zapowiada się nader interesująco. Japońskie przedsiębiorstwo nie zamierza spoczywać na laurach i zapewne PlayStation 5 namiesza wśród graczy równie mocno co nowy Xbox.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft ujawnia informacje o Xbox Series X. Szykuje się mocna konsola