Oszuści w grach to jedna z największych bolączek współczesnego świata gier. Zjawisko to rozrosło się do rozmiarów plagi i wcale nie ma zamiaru się cofać. Zauważył to również Microsoft, który wraz z nadchodzącą aktualizacją Fall Creators Update dla Windows 10, zamierza wprowadzić do systemu narzędzia wyłapujące oszustów i uniemożliwiające uruchamianie narzędzi, które wykorzystują nieuczciwi gracze.
Microsoft zamierza wprowadzić do systemu 2 nowe technologie: TruePlay i Game Monitor. Pierwsza z nich zapewni "nowy zestaw narzędzi do walki z oszustami", który ma działać na zasadzie znanej z VAC (Valve Anti-Cheating). TruPlay API ma być limitowane do gier stworzonych pod UWP (Universal Windows Platform), jak ostatnia Forza. Produkcje będą uruchamiane w chronionym trybie, działającym na zasadzie sandboksa, który zablokuje popularne narzędzia oszustów, jako że prawdziwe PID gry, nigdy nie będzie dostępne dla innych procesów. W systemie dodatkowo zostanie uruchomiony nowy proces, który będzie monitorował, czy nie uruchomiono żadnych narzędzi cheaterskich. Ważne jest również, że nowa usługa będzie zbierać dane (telemetria) oraz część z nich będzie przekazywana twórcom gier.
Czy nowości od Microsoft utrudnią życie oszustom? Każda forma zabezpieczeń przed plagą aimbotów, wallhacków itp. jest na wagę złota. Ciekawe tylko w jakim stopniu te nowości będą wpływać na wydajność.
Game Monitor to z kolei narzędzie, które będzie przekazywać grze informacje systemowe, pozwalające na wykrycie używania nielegalnego oprogramowania jak aimboty. Włączenie Game Monitora może być wkrótce wymagane przez niektóre gry multiplayer, jako opcji niezbędnej do uruchomienia rozgrywki. Aktualizacja Fall Creators Update, która przyniesie wspomniane nowości, pojawi się najprawdopodobniej jeszcze przed grudniem tego roku.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft wprowadzi system anti-cheat w Windows 10