Microsoft: Xbox dopiero się rozkręca

Od samego początku tej generacji, Xbox One musiał się zadowolić drugim miejscem na większości konsolowych rynków na świecie. Od dłuższego czasu, a definitywnie od premiery Xbox One S, Microsoftowi udało się przechylić szalę na ich korzyść. Firma zapowiada, że na tym nie poprzestanie.

Harvey Eagle, kierownik ds. marketingu marki Xbox w Wlk. Brytanii w wypowiedzi dla Gamesindustry.biz podkreśla, że najnowszy, odświeżony model konsoli, Xbox One S, pozostaje najlepiej sprzedającym się stacjonarnym sprzętem do elektronicznej rozrywki.

Jego zdaniem wpływ na tak dobrą sprzedaż mają między innymi świetne wykonanie produktu i obsługa 4K. Ponadto Eagle uważa, że dobre zestawy dla świeżo upieczonych graczy, z FIFĄ, Minecraftem i Battlefield 1 także mają duże znaczenie.

Marketing Manager marki Xbox uważa, że te wszystkie czynniki w połączeniu z bardzo dobrze przyjętymi w branży i wysoko ocenianymi grami ekskluzywnymi, jak Forza Horizon 3 i Gears of War 4 sprawiły, że Xbox One stał się znacznie bardziej atrakcyjnym wyborem dla klientów.

Według Eagle zachowanie trendu wzrostowego w tej branży jest niezwykle ważne i daje kredyt zaufania u wydawców, sprzedawców, dystrybutorów i klientów. Zdaniem szefa marketingu Xbox w UK rok 2016 był punktem przełomowym dla marki Microsoftu i zamierzają podtrzymać pozytywne tendencje sprzedaży w 2017, w którym to ukażą się między innymi Halo Wars 2, Sea of Thieves, a także nowa wersja Xbox One - roboczo nazwana Project Scorpio.

Dane Microsoftu wskazują także, że nadal dość spora ilość osób pozostała przy Xbox 360 i nie przesiadła się na żaden sprzęt w tej generacji. Dlatego lista obsługiwanych tytułów na Xbox One systematycznie rośnie i zdaniem Eagle ważne jest, aby klient nie czuł, że przy przejściu na Xbox One stracił pieniądze na wydane na poprzedniej konsoli gry. Microsoft zauważył także fakt, że ludzie w coraz młodszym wieku zaczynają przygodę z PC i jego zdaniem Xbox Play Anywhere jest świetnym rozwiązaniem dla wielu rodzin.

Eagle poruszył też temat tytułów AAA, które w tym roku nie zyskały zbyt dużej sprzedaży - w jego odczuciu stało się tak przez przesyt nowych wydawnictw w bardzo krótkim okresie czasu, zwłaszcza w przypadku strzelanin FPP. Ludzie nie mogą pozwolić sobie na kupno wszystkiego na raz w dniu premiery - powiedział.

Szef marketingu Xbox podkreślił, że Microsoft stara się teraz układać grafik premier w bardziej przemyślany sposób, czego przykład był ReCore we wrześniu i Dead Rising 4 w grudniu, natomiast Halo Wars 2, Sea of Thieves i Scalebound ukażą się w przyszłym roku. Komercyjny sukces Gears of War 4 i Forza Horizon 3 jego zdaniem również był w dużej mierze wynikiem świadomego doboru daty wydania.