Microsoft z gigantycznym pokazem na E3. Firma zapowie Xbox Scarlett?

Tegoroczne targi gier E3 mogą być jednymi z ważniejszych na przestrzeni ostatnich lat, bo wielu ekspertów liczy, że to właśnie na nich Microsoft zaprezentuje Xbox Scarlett, a więc następcę obecnej generacji konsol. W pewnym sensie atmosferę przed czerwcowym wydarzeniem podgrzewa najważniejsza z postaci związanych z gigantem z Redmond - Phil Spencer. Podczas przeprowadzonego niedawno wywiadu Major Nelson spytał go, czy w związku z ogłoszonym w listopadzie brakiem obecności Sony na E3 obawia się on, że również inne większe firmy podążą śladem Japończyków, a sama impreza straci na znaczeniu. Przyznał wtedy, że nie zaprząta sobie głowy takim scenariuszem, choćby z tego względu, iż Microsoft zamierza zrobić na targach E3 jedno z większych show w całej swojej historii.

Microsoft na E3 chce zrobić jedną z największych prezentacji w całej swojej historii. Czy to oznacza zapowiedź Xbox Scarlett?

Co ciekawe, rezygnacja twórców PlayStation wywołała wewnątrz Microsoftu sporą dyskusję, w której trakcie zastanawiano się, czy pójść na całość i zrobić największą konferencję w historii amerykańskiej korporacji, a może ciąć koszty, ograniczając cały event. Ostatecznie postanowiono działać we własnym stylu, bez patrzenia się na rywali, aczkolwiek nie ukrywajmy, iż brak Sony to dla Microsoftu idealna okazja, by uderzyć ze wszystkich możliwych dział i pokazać się jak najlepiej. Co to w praktyce oznacza? Otóż ma być ona jedną z największych prezentacji zorganizowanych kiedykolwiek przez Amerykanów i według Spencera firma zechce w szerszym stopniu skupić się na swojej marce Xbox, ale także urządzeniach mobilnych czy komputerach.

Zobaczymy więc tajemniczą grę od studia Playground Games odpowiadającego dotychczas za serię Forza Horizon czy poznamy więcej szczegółów odnośnie streamingu gier opartego na chmurze xCloud. Oczywiście wspominając o większym niż do tej pory skupieniu się na konsoli Zielonych, od razu na myśl przychodzi prezentacja Xbox Scarlett. Microsoft w związku z absencją Sony mógłby pod tym względem wyprzedzić odwiecznego rywala, zdobywając ważne punkty u fanów. Jednak czy tak faktycznie będzie, przekonamy się dopiero w dniach 11-13 czerwca.