Tego się nie spodziewaliśmy. Jeszcze nie tak dawno Microsoft inwestował ogromne pieniądze w promocję i rozbudowę Mixera, który miała być realną alternatywą dla Twitcha, tymczasem gigant z Redmond właśnie zapowiedział zamknięcie swojej platformy streamingowej. W związku z tą sytuacją firma postanowiła połączyć siły z Facebook Gaming, który zastąpi ich autorskie rozwiązanie, a co więcej streamerzy, którzy mieli umowy na wyłączność z Mixerem, mają teraz wolną rękę i mogą powrócić do Twitcha. W wywiadzie udzielonym portalowi The Verge szef Xboxa, Phil Spencer, postanowił wyjaśnić tę zaskakującą decyzję. „Zaczęliśmy ze sporą stratą do konkurencji, jeśli chodzi o porównanie liczby miesięcznych użytkowników Mixera do największych graczy. Uważamy, że społeczność tylko zyska na szerokiej widowni, jaką Facebook zapewnia poprzez swoje podmioty i możliwość dotarcia do graczy w bezproblemowy sposób za pomocą platformy społecznościowej, którą posiada Facebook”.
Gigant z Redmond właśnie zapowiedział zamknięcie swojej platformy streamingowej Mixer.
Przedstawiciel Microsoftu zapewnił także, że „Ninja, Shroud oraz inni topowi streamerzy mają wolną rękę, by wrócić na Twitcha lub streamować na Facebook Gaming”. Warto tu przypomnieć, że nie dalej jak w ubiegłym roku Ninja, czyli najpopularniejszy streamer na świecie, popisał umowę na wyłączność z Microsoftem na streamowanie na Mixerze, za co miał zarobić ok. 30 mln USD. Shroud z kolei miał otrzymać ok. 10 mln USD za podobną umowę. Z przecieków wynika, że Facebook chciał podwoić te kwoty, ale największe gwiazdy, w tym także Loaded, mieli zrezygnować z tej propozycji. Spencer podkreślił, że najważniejsze dla nich w tym przypadku było znalezienie współpracy, która będzie najkorzystniejsza dla graczy i streamerów. „Uważamy, że to jest to i daje nam to świetną pozycję do wypuszczania więcej zawartości xCloud oraz umożliwienia graczom grania z poziomu tej platformy”.
Przypominamy, że Project xCloud to ambitny projekt grania w chmurze, który rywalizować ma ze Stadią. Pozwalać ma on na oglądanie ulubionych streamerów i jeśli spodoba nam się to, w co oni grają, platforma pozwoli nam na kliknięcie w grę i samodzielne granie. Funkcja ta miała być wspierana przez Mixer, ale teraz rolę tę pełnić będzie Facebook Gaming. „Nie wydaje mi się, byśmy musieli długo czekać, by zobaczyć owoce tej współpracy i udostępnienie tej technologii widzom Facebook Gaming” - stwierdził Spencer, który za pomocą Twittera podziękował także partnerom, streamerom i widzom zamykanej platformy. Jeśli jesteśmy w temacie streamingu, to warto dodać, że niedawno PewDiePie podpisał ekskluzywną umowę na streaming z YouTubem.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft zamyka platformę Mixer. Ninja może wrócić na Twitcha