Microsoft zaprzecza, że hakerzy przejęli dane 30 mln klientów

Microsoft zaprzecza twierdzeniom rosyjskiej grupy hakerskiej, która przekonuje, że miała dostęp do serwerów firmy i wykradła dane osobowe 30 milionów klientów.

Atak DDoS na Microsoft

W zeszłym miesiącu Microsoft opublikował artykuł, w którym przyznał, że firma padła ofiarą cyberataku typu Distributed Denial-of-Service (DDoS). Atak wyłączył na kilka godzin większość usług Microsoftu, w tym Teams, OneDrive, Office 365, Outlook i inne. W poście gigant z Redmond napisał, że chociaż atak był wyrafinowany, firma nie znalazła „żadnych dowodów na to, że uzyskano dostęp do danych klientów lub by zostały one naruszone”.

Microsoft napisał, że chociaż atak był wyrafinowany, firma nie znalazła „żadnych dowodów na to, że uzyskano dostęp do danych klientów lub by zostały one naruszone”.

Hakerzy twierdzą, że wykradli dane

Jednak 2 lipca rosyjska grupa Anonymous Sudan opublikowała na swoim kanale Telegram wpis, w którym twierdzi, że była w stanie uzyskać dostęp do serwerów Microsoft podczas czerwcowego ataku i miała dane ponad 30 milionów klientów firmy. Anonymous Sudan poprosiło ponadto kupujących i zainteresowane strony o nawiązanie współpracy z botem Telegram grupy w celu zakupu tych danych za 50 000 USD. Grupa udostępniła również przykładowe dane, które rzekomo zostały skradzione z Microsoftu i podkreśliła, że firma zaprzeczy zarzutom naruszenia danych.

Microsoft zaprzecza

I rzeczywiście w oświadczeniu przekazanym Bleeping Computer rzecznik Microsoftu zaprzeczył twierdzeniom grupy haktywistów. „W tej chwili nasza analiza danych pokazuje, że nie jest to uzasadnione roszczenie. Nie widzieliśmy żadnych dowodów na to, że uzyskano dostęp do danych naszych klientów lub by zostały one naruszone” - powiedział. 

Nie jesteśmy pewni, czy Microsoft planuje wszcząć dochodzenie w sprawie twierdzeń grupy. Firma boryka się ostatnio z problemami z utrzymaniem wielu swoich usług. W zeszłym miesiącu stanęła w obliczu poważnej awarii, która miała wpływ na pakiet Microsoft 365. Następnie w zeszłym tygodniu nastąpiła awaria, która wpłynęła na program Outlook dla komputerów Mac i była spowodowana awariami połączenia z serwerem Exchange, a także awarią, która wpłynęła na Microsoft Teams na całym świecie.