Rok 2025 przynosi jedną z najbardziej kontrowersyjnych decyzji Microsoftu w ostatnich latach. Firma ogłosiła ogromną restrukturyzację, która obejmuje zwolnienie 15 000 pracowników w różnych działach, w tym także w segmencie gier Xbox. Powód? Priorytetowe inwestycje w sztuczną inteligencję (AI) oraz rozwój przełomowych technologii generatywnych, takich jak MUSE, czyli narzędzie pozwalające tworzyć gry w czasie rzeczywistym bez pisania kodu.
Jak informuje The Verge, Microsoft podjął strategiczną decyzję: zamiast zmniejszyć tempo inwestycji w AI, postanowił ograniczyć zatrudnienie na dużą skalę. Zwolnienia objęły nie tylko działy techniczne, ale również sprzedaż, marketing i zarządzanie. Część pracowników została przesunięta na nowe stanowiska, lecz skala cięć jest bezprecedensowa.
Jednym z najbardziej dotkniętych segmentów jest dział Xbox. W jego ramach anulowano wiele projektów, zamknięto studia deweloperskie i dokonano licznych redukcji etatów, o czym szerzej pisaliśmy w ostatnich tygodniach.
MUSE przynosi rewolucję w tworzeniu gier
Sercem nowej strategii Microsoftu jest MUSE, autorska technologia AI generująca rozgrywkę „na żywo”, bez konieczności kodowania. Wystarczy podłączyć kontroler, a MUSE wygeneruje grę na podstawie działań gracza, bez silnika gry, bez edytora poziomów, bez linijki kodu.
To rozwiązanie może zmienić sposób, w jaki projektuje się gry, ale także sposób, w jaki gracze wchodzą w interakcję z cyfrową rozrywką. Dodatkowo MUSE uczy się na podstawie rzeczywistych danych graczy, co może prowadzić do tworzenia jeszcze bardziej spersonalizowanych i adaptacyjnych doświadczeń.
Sercem nowej strategii Microsoftu jest MUSE, autorska technologia AI generująca rozgrywkę „na żywo”, bez konieczności kodowania.
Cała branża idzie w stronę AI
Microsoft nie jest osamotniony w swojej wizji. Inni giganci branży gier także intensywnie inwestują w sztuczną inteligencję. Sony dla przykładu współpracuje z AMD nad technologią AI supersamplingu opartą na danych z gier PlayStation. Ich celem jest stworzenie narzędzi takich jak PlayStation Spectral Resolution, które nie tylko poprawiają grafikę, ale także mogą być wykorzystywane w tworzeniu treści przez graczy.
Electronic Arts z kolei eksperymentuje z generatywną AI, która umożliwia tworzenie i modyfikowanie rozgrywki za pomocą komend tekstowych. CEO EA, Andrew Wilson, potwierdził, że firma prowadzi ponad 100 projektów związanych z AI.
Przyszłość gier – mniej ludzi, więcej algorytmów?
Choć kierunek rozwoju technologii jest fascynujący, nie brakuje głosów krytyki. Z jednej strony mamy wizję przyszłości, w której każdy gracz może stworzyć własną grę bez znajomości kodu. Z drugiej realne problemy społeczne, jak masowe zwolnienia, utrata stabilności zawodowej i obawy o dehumanizację twórczości.
Dla wielu branżowych ekspertów pytanie brzmi nie „czy”, ale jak odpowiedzialnie zintegrować AI z produkcją gier, nie niszcząc przy tym miejsc pracy ani kreatywności, jaką mogą wnieść tylko ludzie.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Microsoft zdecydował się zwolnić tysiące pracowników na rzecz AI