Mike Morhaime - szef Blizzarda rezygnuje. Poznaliśmy jego następcę

Blizzard w oficjalnym komunikacie poinformował, że Mike Morhaim, dotychczasowy sternik popularnego producenta gier, zrezygnował z piastowanego stanowiska. To jedna z kluczowych dla dewelopera postaci, ponieważ pracę w firmie rozpoczął przeszło 27 lat temu - najpierw jako współzałożyciel, a następnie CEO Blizzarda. Teraz postanowił powiedzieć dość i zwolnił zajmowany od dość długiego czasu fotel. Fani korporacji mogą jednak spać spokojnie, gdyż nie odchodzi on z Blizzarda i pozostanie w firmie jako doradca. Przy okazji poznaliśmy również nowego szefa, którym jest obecny producent wykonawczy World of Warcraft - J. Allen Brack. Zmiany obejmą też mniej ważne stanowiska i np. Ray Gresko odpowiedzialny za rozwój dwóch dużych gier studia, czyli Overwatcha oraz Diablo 3, awansował na pozycję szefa dewelopingu, zaś Allen Adham zajmie jeszcze bliżej nieokreślony stołek.

Mike Morhaim, czyli dotychczasowy szef Blizzarda, postanowił zrezygnować ze stanowiska na rzecz producenta wykonawczego World of Warcraft, J. Allena Bracka.

W oświadczeniu następca Morhaima nie tylko podziękował mu za dotychczasowy wkład w rozwój Blizzarda, ale przy okazji potwierdził, że studio tworzy największą ilość gier w całej swojej historii. Prawdopodobnie jedną z tych produkcji jest kolejna odsłona Diablo, bo trójka zadebiutowała przeszło sześć lat temu i po wydaniu ostatniego rozszerzenia moda na nią minęła. Nie jest tajemnicą, że Blizzard dłubie w kilku projektach związanych z tą legendarną marką, a jedną z nich miałby ujawnić jeszcze jesienią. Oczywiście pierwsze skojarzenie to Diablo 4, aczkolwiek nie zapominajmy, iż deweloper może podążyć za panującymi trendami i odświeżyć uważane przez wielu fanów za najlepszą część Diablo 2, a mówi się też o porcie Diablo 3 na konsolę Nintendo Switch.

Co ciekawe, opublikowane ostatnimi czasy ogłoszenia sugerują również, że ekipa może pracować nad tajemniczą pierwszoosobową strzelanką z dużą liczbą pojazdów. Mówi się, że jest to gra z gatunku RPG nastawiona głównie na kooperację, posiadająca także tryb rywalizacji. Oczywiście najpewniej nie poznamy tego tytułu w tym roku, ale przyszłość Diablo powinna wyjaśnić się w trakcie Blizzconu, który odbędzie się w dniach 2-4 listopada. Zaraz po ceremonii otwarcia zaplanowano panel poświęcony właśnie diabelskiej serii, konferencja rozpocznie się o 20:30 czasu polskiego i potrwa niecałą godzinę. Czy wówczas Blizzard zaskoczy nas ogromną niespodzianką? Kto wie, na to liczymy.