Mobilne grafiki GeForce RTX oficjalnie. Ray-tracing trafia do laptopów

Pierwsze karty graficzne Turing (GeForce RTX) zadebiutowały pod koniec lata zeszłego roku, dziś z kolei doczekaliśmy się zapowiedzi nie tylko modelu GeForce RTX 2060, ale i pierwszych mobilnych układów graficznych z tej rodziny, które podobnie jak stacjonarne odpowiedniki wspierają przełomowe technologie ray-tracingu oraz DLSS. NVIDIA chwali się, że na rynek zmierza już ponad 40 nowych laptopów wyposażonych w grafiki z serii GeForce RTX (RTX 2080, 270 i 2060) dostępnych w przeszło 100 konfiguracjach. Te mają bez problemu radzić sobie z płynną obsługą gier (przynajmniej 60 kl./s) wspierających śledzenie promieni w czasie rzeczywistym, takich jak Battlefield V, a prezes firmy, Jensen Huang, chwalił się nawet, że dostarczą dwukrotnie wyższą wydajność od PS4 Pro, która nazwana została przez niego najpotężniejszą konsolą, co jak wiadomo nie jest prawdą (tytuł ten należy do Xboxa One X). Co ciekawe, o ile desktopowe karty Tiring zwiększyły TDP i wymagania w stosunku do zasilaczy względem serii GTX, w przypadku laptopów, co zrozumiałe, zdecydowano się zachować bardziej ograniczone wymagania energetyczne i NVIDIA jak na razie nie wyjaśnia jak udało jej się zapewnić dodatkową moc potrzebną do obsługi tak wymagających funkcji, jak ray-tracing.   

Turing wkracza do laptopów! Właśnie doczekaliśmy się zapowiedzi pierwszych mobilnych układów graficznych z tej rodziny, które podobnie jak stacjonarne odpowiedniki wspierają przełomowe technologie ray-tracingu oraz DLSS.

Oczywiście, podobnie jak ostatnio, tak i tym razem nie mogło zabraknąć specjalnych niskonapięciowych wariantów Max-Q, które pozwolą na dostarczenie na rynek niezwykle cienkich, lekkich, a także cichych notebooków do gier o niespotykanej dotychczas wydajności, choć nieco niższej niż w przypadku standardowych wariantów, które są wyżej taktowane. W tym celu NVIDIA ponownie ściśle współpracuje z producentami laptopów i na starcie aż 17 ze wspomnianych 40 modeli będzie zgodnych ze standardami Max-Q. Celem jest dostarczenie na rynek urządzeń o grubości nawet poniżej 20 mm, z matrycami o odświeżaniu dochodzącym do 144 Hz o długim czasie pracy na baterii. Swoją drogą, mobilne karty GeForce RTX oferować mają nie tylko wyraźny wzrost wydajności (po GeForcie RTX 2080 Max-Q spodziewać mamy się o 20% lepszych osiągów względem modelu GeForce GTX 1080 Max-Q), ale i nawet o 40% lepszej efektywności energetycznej, co powinno skutecznie wydłużyć czas pracy na baterii - w przypadku modelu MSI GS65 Stealth, NVIDIA wspomina o 8 godzinach zabawy - lub przynieść jeszcze smuklejszy design.

„Modele Max-Q z grafiką GeForce RTX 2070 oferować mają o 20% lepszą wydajność od popularnego GTX 1070 w tradycyjnych grach, a GeForce RTX 2060 nawet o 50% lepsze osiągi w porównaniu do GTX 1060” - chwalą się Zieloni. Karty RTX, prócz ray-tracingu, oferują także technikę deep learning super sampling (DLSS), gdzie sztuczna inteligencja wykorzystywana jest do wygładzania krawędzi, co skutecznie poprawia wydajność w grach. NVIDIA zapowiedziała, że z tej techniki skorzysta gra Anthem przygotowywana przez Bioware, poza tym dowiedzieliśmy się, że każdy nowy laptop z kartą RTX pod maską będzie wspierał synchronizację adaptacyjną G-Sync, co wyeliminuje przycięcia i rozrywanie obrazu. Pierwsze laptopy z kartami GeForce RTX pojawią się w sprzedaży 29 stycznia i swoje modele przygotowują już Acer, Asus, Dell, Gigabyte, HP, Lenovo Legion, MSI, Razer i Samsung. Decydując się na ich zakup otrzymamy gratis grę Battlefield V lub Anthem do wyboru.