Trump nakłada cła, producenci monitorów gromadzą ekrany: już 3 miliony sztuk w magazynach

W odpowiedzi na cła nałożone na Chiny przez administrację prezydenta Donalda Trumpa, producenci monitorów zaczęli gromadzić zapasy wyświetlaczy. Według DigiTimes Asia, przewiduje się, że ilość zgromadzonych ekranów osiągnie 3 miliony sztuk, co może spowodować wzrost cen monitorów o około 5%.

Nowe opłaty mogą wywołać reakcję łańcuchową w branży wyświetlaczy do monitorów. Intensywna konkurencja może osłabić pozycję negocjacyjną mniejszych marek, zmuszając je do płacenia wyższych cen, aby zapewnić sobie wystarczającą ilość komponentów. Z kolei czołowe marki, takie jak Dell, HP i Samsung, są w lepszej sytuacji, dysponując większymi możliwościami.

Wzrasta popyt na ekrany do monitorów

Popyt na panele rośnie stopniowo w pierwszym kwartale 2025 r., ponieważ najwięksi gracze na rynku budują swoje zapasy, żeby przeciwdziałać skutkom ceł. Ten trend rozpoczął się pod koniec 2024 roku i już doprowadził do niewielkich podwyżek cen niektórych wyświetlaczy do monitorów.

Skutki ceł są odczuwalne nie tylko w segmencie ekranów. Firma ASRock planuje przenieść produkcję poza Chiny, wybierając Wietnam i Tajwan jako nowe lokalizacje, gdzie cła nie zostały jeszcze nałożone. Jednak prezydent Trump zagroził nałożeniem do 100% ceł na chipy półprzewodnikowe z Tajwanu, dążąc do przywrócenia miejsc pracy w przemyśle półprzewodnikowym do USA.

Dodatkowo, firma Newegg obwiniła cła za ograniczoną dostępność i problemy cenowe dotyczące nowych kart graficznych RTX 5090 i RTX 5080, wskazując, że cła, obok działań spekulantów, przyczyniły się do wzrostu cen tych układów o 18%.

W obliczu tych wyzwań, producenci monitorów i innych urządzeń elektronicznych podejmują działania mające na celu minimalizację wpływu ceł na ich działalność i ceny produktów dla konsumentów.