Motorola odeszła od flagowych smartfonów dwa lata temu po wielkiej wpadce z Moto Z2 Force. Jednak dzięki łączności 5G, która wzbudza duże zainteresowanie konsumentów, firma należąca do Lenovo dostrzegła możliwość ponownego zaistnienia w najwyższej klasie urządzeń. Nowy flagowiec pojawi się na rynku jako Motorola Edge+. Firma musi spróbować wyróżnić się spośród tłumu i próbuje to zrobić dzięki dużemu wyświetlaczowi typu waterfall z bardzo wyraźnymi krzywiznami po obu stronach (stąd nazwa) i imponująco cienkimi ramkami. Steve Hemmerstoffer, który jest źródłem doniesień, uważa, że ekran mierzy około 6,5 cala do 6,8 cala, co idealnie pokrywa się z wcześniejszymi raportami o ekranie 6,67 cala. Rozdzielczość ekranu do FullHD+, a odświeżanie ma wynosić 90 Hz, chociaż Hemmerstoffer nie potwierdził tych szczegółów.
Motorola planuje powrót do sektora flagowych smartfonów dzięki modelowi Edge+ 5G.
Większość smartfonów rywalizujących w tym roku w segmencie flagowym, wprowadzi na swoich urządzeniach kamery selfie w otworach w ekranie i w Motoroli nie będzie inaczej. Na renderach ciężko jednak coś takiego dostrzec, co może również świadczyć, że otwór będzie ledwo zauważalny. Dzięki wąskim ramkom i zakrzywionym krawędziom Motorola Edge+ ma podobno zaledwie 161,1 x 71,3 x 9,5 mm. Dla porównania, 6,7-calowy Galaxy S20+ ma wymiary 161,9 x 73,7 x 7,8 mm, a 6,67-calowy OnePlus 7T Pro ma 162,6 x 75,9 x 8,8 mm. Z tyłu Motorola Edge+ ujawnia pionową konfigurację kamery umieszczoną w lewym górnym rogu szklanego panelu. Jednak w przeciwieństwie do konkurencyjnych marek, które umieszczają moduł na samej krawędzi, Motorola nieco obniżyła swoje kamery i umieściła nad nim mikrofon z redukcją szumów, który jest sparowany z drugim mikrofonem na dole tylnego panelu. Nie znana jest póki co konfiguracja aparatów, ale można się spodziewać szerokiego kąta oraz teleobiektywu. Obok aparatów znajduje się podwójna lampa błyskowa LED i prawdopodobnie laserowy systemem autofokusa, chociaż może to być również dedykowany czujnik ToF. W centralnym punckie znajduje się charkterystyczne logo Motoroli, otoczone pierścieniem LED, który prawdopodobnie służy również jako wskaźnik powiadomień.
Verizon potwierdził w najnowszym komunikacie prasowym, że flagowa Motorola będzie napędzana przez chipset Snapdragon 865 i modem Snapdragon X55, gwarantując tym samym wsparcie dla operatorów rozszerzających sieć 5G dzięki technologiom sub-6GHz i mmWave. Pamięć wewnętrzna pozostaje w tej chwili całkowitą tajemnicą, ale 128 GB w standardzie wydaje się dość prawdopodobne. Oczekuje się również, że najtańszy wariant będzie zawierał 8 GB pamięci RAM, chociaż podobno dostępna będzie droższa wersja z 12 GB pamięci. Android 10 jest również więcej niż pewny. W smartfonie tym nie zrezygnowano z wyjścia słuchawkowego, które jest obecne na szczycie konstrukcji.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Motorola wraca do flagowców ze świetnie wyglądającym modelem Edge+ 5G