MSI Optix G27C2 - monitor, który zatrzymał pocisk i dalej działa

MSI Optix G27C2 - monitor, który zatrzymał pocisk i dalej działa

Producenci sprzętu komputerowego, w tym także gamingowego, często lubią się przechwalać jakością materiałów zastosowanych w swoich produktach z górnej półki, podkreślając takie atuty, jak np. obudowa wykonana z kevlaru czy stopu aluminium wykorzystywanego w lotnictwie. Często jednak, jak przychodzi co do czego i urządzenia te testowane są w rzeczywistych warunkach, okazuje się, że ich wytrzymałość pozostawia wiele do życzenia. Zgoła inaczej ma się jednak sytuacja w przypadku monitora MSI Optix G27C2, który nie dosyć, że nie jest high-endowym sprzętem, to jeszcze poddany został bardzo nietypowej, a przy tym wymagającej próbie. Został on bowiem postrzelony i co ciekawe, nie zrobiło to na nim większego wrażenia.

Co zaskakiwać może najbardziej, to fakt, że monitor po takim potraktowaniu nie dosyć, że działał perfekcyjnie, to na dodatek nabój nie przeszedł nawet na wylot.

Do tego niecodziennego wydarzenia doszło 4 marca, kiedy to, jak donosi PC Gamer, gracz oraz streamer, Eric Gan, został nagle obudzony nad ranem w swoim mieszkaniu przez hałas. Gan i mieszkający z nim przyjaciel odkryli później źródło tych dźwięków i okazało się, że są to wystrzały z pistoletu, które dochodziły do nich z ulicy znajdującej się naprzeciwko ich mieszkania. Pięć pocisków trafiło do pokoju gracza przez okna oraz ściany, ale na szczęście nikt nie został ranny, gdyż większość z nich trafiła w ściany lub sufit. Co najciekawsze jednak w tej historii, jeden z pocisków trafił we wspomniany wcześniej gamingowy monitor MSI Optix G27C2, a konkretniej w jego tył. Co zaskakiwać może najbardziej w tym przypadku, to fakt, że sprzęt po takim potraktowaniu nie dosyć, że działał perfekcyjnie, to na dodatek nabój nie przeszedł nawet na wylot (trzeba pamiętać jednak, że pocisk tracił sporo ze swojej energii kinetycznej przebijając się przez ścianę, zanim trafił w monitor).

Akcja miała miejsce o 4 na ranem, więc Gan nie siedział już przed swoim monitorem, ale gdyby tak było, urządzenie MSI najprawdopodobniej uratowałoby mu życie. Tajwański producent nie zwykł marnować takich okazji, by zyskać nieco pozytywnego PR, dlatego też w geście dobrej woli, firma skontaktowała się w Ganem i zaoferowała mu wymianę monitora na nowy, jak również inne gadżety dla graczy. Jeśli zaś chodzi o strzelaninę, to Gan został uspokojony przez policję, że był to tylko przypadkowy incydent. Okazało się bowiem, że strzały były rezultatem imprezy odbywającej się po drugiej stronie ulicy i Gan oraz jego przyjaciel nie stanowili celu. Nie zmienia to jednak faktu, że mogło się to skończyć tragicznie.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: MSI Optix G27C2 - monitor, który zatrzymał pocisk i dalej działa

 0