Na premierę nowych kart graficznych NVIDII musimy jeszcze poczekać

Na zebranej dla wybranych przedstawicieli mediów konferencji sternik NVIDIA ogłosił, że nie spieszno im z zapowiedzią następców aktualnie dostępnych na rynku kart graficznych.

Choć targi Computex 2018 jeszcze oficjalnie nie wystartowały, to całość nie przeszkodziła NVIDII w zorganizowaniu zamkniętej konferencji dla branżowych dziennikarzy. Spotkanie skupiło się w znacznej mierze na temacie sztucznej inteligencji oraz motoryzacji. Firma nie omieszkała pochwalić się rozwiązaniami graficznymi już od jakiegoś czasu obecnymi na rynku. Do tego celu wykorzystano kompaktowe notebooki z Max-Q, cieszącymi się sporym uznaniem wśród fanów wirtualnej rozrywki, którzy cenią sobie uroki mobilności. Jeżeli chodzi o same pojazdy, to ukłon w kierunku tej dziedziny życia nie powinien za bardzo dziwić wszak popularny producent pod koniec ubiegłego roku ogłosił nowy układ dedykowany autonomicznym pojazdom.

Według CEO NVIDIA premiera nowych kart z serii NVIDIA nastąpi dopiero za jakiś czas

Przechodząc do meritum, a więc potencjalnego debiutu kolejnej serii GeForce, niestety tutaj prezes NVIDII nie miał zbyt dobrych wiadomości. Otóż wszyscy fani wyczekujący rychłej premiery następców dotychczasowej generacji układów zielonych muszą uzbroić się w solidną dawkę cierpliwości, albowiem ta nastąpi w bliżej nieokreślonym i raczej dość odległym terminie. Szef korporacji dał zebranym wyraźnie do zrozumienia, iż nie spieszno im z wypuszczeniem następców obecnych grafik. Jen-Hsun Huang CEO NVIDIA, poinformował, że zaprosi dziennikarzy we właściwym momencie na oficjalną prezentację wspomnianych wersji. Ciężko teraz spekulować co dokładnie miał na myśli sternik firmy i ile ten okres oczekiwania potrwa. Z drugiej jednak strony ta niechęć nie powinna szczególnie dziwić, jeśli sprzedaż obecnych rozwiązań jest na wystarczająco dobrym poziomie.