Na rynek mogły trafić tysiące trefnych Radeonów RX 7900 XTX. AMD wydaje oświadczenie

Sprawa wadliwych komór parowych w referencyjnych Radeonach RX 7900 XTX jest mocno rozwojowa, a z każdym kolejnym dniem dowiadujemy się nieco więcej. Tym razem Igor Wallossek z Igor’sLAB postanowił kontynuować swoje dochodzenie, a do problemu w końcu odniosło się też AMD. 

Jak zapewnia Igor Wallossek (za VideoCardz) problem z dławieniem termicznym referencyjnych kart Radeon RX 7900 XTX został zlokalizowany w komorze parowej, co podejrzewano od jakiegoś czasu. W e-mailu otrzymanym od AMD przez jednego z klientów (integratora systemów), których dotyczy wada, dowiadujemy się, że „problem jest już znany od ponad dwóch tygodni i komunikowany między AMD a dystrybutorami (wewnętrznie). Nie zdecydowano jeszcze, jak dokładnie problem zostanie zakomunikowany klientowi końcowemu. … Pierwotnie oświadczenie AMD miało zostać złożone 3 stycznia 2023 r. o godzinie 18:00. CET, ale zostało opóźnione. [..] Zgodnie z założeniami przyczyną jest komora parowa… Dotyczy to kilku partii. Obecnie zakłada się, że dotyczy to 4-6 partii i tysięcy kart graficznych. Dotyczy to tylko kart MBA (Made By AMD - dop. red.)” - czytamy w emailu od AMD do jednego z partnerów. 

Jak zapewnia Igor Wallossek problem z dławieniem termicznym referencyjnych kart Radeon RX 7900 XTX został zlokalizowany w komorze parowej.

Integratorzy podobno zwrócili już setki kart, w tym te, które były już zmontowane w kompletnych systemach. Zwrócone karty obejmowały wszystkie referencyjne modele AMD. Igor podkreśla, że bardzo ważne jest, aby pamiętać, że problem dotyczy tylko modelu RX 7900 XTX i tylko projektu referencyjnego AMD (MBA). Nie tyczy się to więc autorskich kart, które używają niereferencyjnych rozwiązań chłodzących. Co więcej, nie ma to wpływu na referencyjny model Radeon RX 7900 XT z okrojonym układem graficznym Navi 31.

„[…] tylko ograniczona funkcjonalnie komora parowa RX 7900 XTX jest na tyle wadliwa, że wymaga RMA. Dzieje się tak, ponieważ nie dotyczy to tylko temperatury hotspotu, ale także zbiornika magazynowego, który może nagrzać się do 110°C, a tym samym działać znacznie powyżej dopuszczalnej temperatury granicznej” - pisze Igor. 

AMD nie mogło więc dłużej czekać i w końcu wydało krótkie oświadczenie w tej sprawie. „Pracujemy nad ustaleniem przyczyny nieoczekiwanego ograniczenia wydajności kart graficznych AMD Radeon RX 7900 XTX. Na podstawie naszych dotychczasowych obserwacji uważamy, że problem jest związany z rozwiązaniem termicznym zastosowanym w referencyjnym projekcie AMD i występuje w ograniczonej liczbie sprzedawanych kart. Pracujemy nad rozwiązaniem tego problemu dla kart, których dotyczy problem. Klienci doświadczający tego nieoczekiwanego ograniczenia powinni skontaktować się z pomocą techniczną AMD” - czytamy w komunikacie producenta.

Należy zauważyć, że AMD ma tendencję do przedkładania produkcji kart referencyjnych nad projekty partnerów w pierwszych tygodniach każdej premiery Radeona. Dlatego widzimy tak mało dostępnych autorskich kart, a jeszcze mniej zapowiedzianych modeli. Wprowadzając na rynek tysiące kart referencyjnych, AMD znalazło się w trudnej sytuacji, jak poradzić sobie z tą sytuacją, zwłaszcza że były one również sprzedawane przez partnerów.

O ile wcześniej AMD nie przyjmowało reklamacji związanych z tym problemem, to obecnie oferuje wymianę lub zwrot pieniędzy klientom, których dotyczy problem, prawdopodobnie osobom fizycznym i partnerom dystrybucyjnym.