Nadchodzą wydajne karty do kopania kryptowalut z układem Nvidia P102-100

Wygląda na to, że niedawne plotki sugerujące, że NVIDIA zakończy cykl życia układu Pascal GP102, nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości, ponieważ najnowsze doniesienia potwierdzają, że wkrótce na rynku pojawią się specjalne karty graficzne dla kopaczy z P102-100 na pokładzie.

Przeciek pochodzi z bloga o kryptokopaniu, gdzie ujawniono szczegóły jednego konkretnego modelu od firmy Inno3D, który otrzymał okrojoną wersję GPU GP102 (P102-100) dedykowaną kopaczom kryptowalut. Układ ten oferować będzie 3200 rdzeni CUDA, a jego bazowe taktowanie wynosić będzie 1582 MHz (nie wspomniano nic na temat trybu Turbo). Karta graficzna wyposażona została ponadto w 5 GB pamięci GDDR5X o prędkości 11 Gb/s oraz 320-bitową szynę. Oznacza to, że otrzymujemy przepustowość na poziomie 400 GB/s. Wartość TDP wynosi w tym przypadku 250 W, a poza tym, omawiany model wspiera interfejs PCIe Gen1 x4, ale oferuje także pełnowymiarowy slot PCIe. Karta mierzy 21,5 cm długości, 12,5 cm wysokości i jest dwuslotową konstrukcją. Do jej zasilania potrzeba zaś dodatkowego podwójnego 8-pinowego złącza.

Nowe karty bazujące na układzie graficznym P102-100 zapowiadają się na bardzo wydaje w kopaniu kryptowalut i spodizewać możemy się aż 47 MH/s w wydobywaniu Ethereum

Bazując na specyfikacji, Inno3D podaje, że wskaźniki kopania wynoszą w tym przypadku do 47 MH/s dla Ethereum (jest to lepszy wynik niż dla high-endowych modeli typu GeForce GTX 1080 Ti), 660 Sol/s dla ZCash oraz 879 H/s dla Monero. Są to wstępne wartości, ale spodziewamy się szybkiej premiery kart z P102-100, więc nie powinniśmy długo czekać na weryfikację ich możliwości. Otrzymaliśmy nawet zdjęcie karty graficznej, które możecie obejrzeć powyżej i to ujawnia, że producent zastosował cooler Twin X2 z dwoma wentylatorami i 5 ciepłowodami, więc sprzęt powinien pracować z mniejszymi temperaturami niż standardowe warianty z chłodzeniami typu blower. Nie znajdziemy tu sekcji I/O, ani nawet śledzia, ponieważ jest to model dedykowany tylko i włącznie kopaniu kryptowalut, ale oznacza to także, że sprzedaż takiego sprzętu może być w przyszłości bardziej kłopotliwa ze względu na ograniczone możliwości wykorzystania. Nie znamy jeszcze ceny, ale spodziewać można się, że ta będzie niższa niż w przypadku gamingowych kart, niemniej jednak obecna sytuacja na rynku nie nastraja optymistycznie.