Nadchodzi Galaxy Tab S4 - nowy flagowy tablet Samsunga

Galaxy Note 9 to nie jedyna nowość, jaką Samsung zamierza pochwalić się fanom w przyszłym miesiącu i jak wynika z ostatnich doniesień, koreański gigant szykuje się też do ujawnienia nowego flagowego tabletu oraz smartwatcha. Skupmy się na tym pierwszym urządzeniu, które wydaje się być po prostu bardziej interesujące. Mowa tu o modelu Galaxy Tab S4, który ma być najwydajniejszym tabletem wypuszczonym przez Samsunga (nowy Galaxy Watch ma być z kolei najbardziej stylowym smartwatchem firmy). W sieci pojawiły się zarówno rendery, jak i krótkie nagranie wideo prezentujące front i tylny panel urządzenia i pod względem designu nie należy oczekiwać tu jakiejś rewolucji (choć zdaje się, że producentowi udało się nieco odchudzić ramki). W tym aspekcie widać, że tablety pozostały daleko w tyle za smartfonami.

Pomimo ubiegłorocznego SoC na pokładzie, Galaxy Tab S4 będzie jednym z najwydajniejszych androidowych tabletów dostepnych na rynku.

Galaxy Tab S4 trafić ma na rynek w dwóch wersjach kolorystycznych: czarnej i szarej (obie uwiecznione na poniższym wideo). Jeśli zaś chodzi o specyfikację, to spodziewać mamy się 10,5-calowego wyświetlacza Super AMOLED o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli, a sercem tabletu zostać ma SoC napędzający ubiegłoroczne flagowe smartfony, czyli Snapdragon 835 od Qualcomm. Ten wspomagany będzie przez 4 GB pamięci RAM typu LPDDR4X oraz 64 GB na dane. Przecieki wspominają również o 13 MP aparacie tylnym i 8 MP kamerce przedniej, a Galaxy Tab S4 otrzymać ma też rekordową dla tej serii pojemności baterii - 7300 mAh, co powinno zagwarantować długi czas pracy na jednym ładowaniu. Całość obsługiwać ma zaś system operacyjny Android 8.1 Oreo. Niestety, wygląda na to, że Samsung zrezygnował w tym przypadku z czytnika linii papilarnych, który był obecny w poprzedniej generacji.

Nieco rozczarowuje tu fakt, że koreański gigant postawił na zeszłoroczny procesor Snapdragon 835, a nie na Snapdragona 845, ale powinniśmy się już przyzwyczaić, że producenci obecnie traktują tablety jak produkty drugiej kategorii. Jest to oczywiście uzasadnione dużym spadkiem zainteresowania tą kategorią sprzętu, która jeszcze kilka lat temu święciła triumfy, a dziś powoli odchodzi w zapomnienie. To konsekwencja coraz większych ekranów w smartfonach, ponieważ o ile jeszcze 5 lat temu przeciętny telefon posiadał ekran o przekątnej w okolicach 5 cali, tak dziś jest to raczej bliżej 6 cali. Dzięki temu smartfony mogą lepiej zastępować tablety, ale z drugiej strony na rynku wciąż znajdziemy oddane im grono fanów, którym dobry tablet często potrafi całkowicie zastąpić komputer.