Jeszcze kilka lat temu Netflix był niemal niekwestionowanym królem rynku streamingowego. W 2021 roku odpowiadał za ponad 80 procent najchętniej oglądanych programów w streamingu. Dziś jego udział w tym zestawieniu spadł do około 50 procent. Powód? Lawinowy wzrost liczby konkurencyjnych platform, które coraz skuteczniej walczą o uwagę i portfele widzów.
Jak wynika z danych Nielsena, którymi podzielił się niedawno Bloomberg, kiedyś Netflix był jednym z zaledwie trzech dużych serwisów streamingowych. Obecnie na rynku liczy się siedem lub osiem platform zdolnych do produkcji oryginalnych treści na poziomie AAA, czyli wysokobudżetowych, jakościowych hitów.
W zestawieniu dziesięciu najpopularniejszych seriali streamingowych tego roku Netflix może pochwalić się czterema tytułami.

W zestawieniu dziesięciu najpopularniejszych seriali streamingowych tego roku Netflix może pochwalić się czterema tytułami. Na pierwszym miejscu uplasował się „Squid Game”, zaś „The Night Agent” i „Ginny & Georgia” zajęły odpowiednio trzecie i czwarte miejsce. Dziewiątą lokatę zajął serial „You”.
10 najpopularniejszych seriali na platformach streamingowych (Nielsen)
Tytuł | Platforma | Miliony minut |
---|---|---|
Squid Game | Netflix | 15,074 |
Reacher | Prime Video | 13,313 |
The Night Agent | Netflix | 12,219 |
Ginny & Georgia | Netflix | 10,201 |
Severance | Apple TV+ | 9,275 |
1923 | Paramount+ | 8,536 |
The Pitt | Max | 8,227 |
The Handmaid's Tale | Hulu | 8,165 |
You | Netflix | 8,097 |
Landman | Paramount+ | 7,826 |
Paramount Plus depcze po piętach
Poza Netflixem, tylko Paramount Plus zdołał wprowadzić więcej niż jeden tytuł do czołowej dziesiątki. Produkcje „1923” oraz „Landman” zajęły szóste i dziesiąte miejsce.
Amazon, Apple, Max i Hulu mogą się pochwalić po jednym hicie w top 10. Co ciekawe, Max prawdopodobnie miałby na koncie jeszcze dwa mocne tytuły („The Last of Us” oraz „White Lotus”), ale Nielsen sklasyfikował je jako treści nabyte, ponieważ pierwotnie zadebiutowały na tradycyjnym kanale HBO, a nie jako streamingowe ekskluzywy.
Zaskoczeniem jest brak jakiegokolwiek tytułu Disneya w czołówce, mimo że „Andor” z uniwersum Gwiezdnych Wojen cieszył się dużym zainteresowaniem. Podobnie Peacock nie wprowadził żadnego swojego serialu do pierwszej dziesiątki najchętniej oglądanych produkcji.
Darmowe platformy na fali wznoszącej
Chociaż Netflix wciąż pozostaje liderem, w dużej mierze dzięki gigantycznej bazie użytkowników oraz gotowości do ogromnych inwestycji w nowe produkcje, nie tylko płatna konkurencja staje mu na drodze.
Coraz więcej czasu widzowie spędzają na darmowych platformach streamingowych, takich jak YouTube czy Roku. Różnica pomiędzy czasem poświęcanym na treści płatne i darmowe systematycznie się zmniejsza.
Hulu królem powtórek
Warto też wspomnieć o innym ważnym segmencie rynku, a mianowicie treściach nabytych, czyli powtórkach popularnych seriali. Tu zdecydowanym liderem jest Hulu, które ma w swojej bibliotece aż sześć z dziesięciu najchętniej oglądanych produkcji w tej kategorii.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Znamy najpopularniejsze seriale na platformach streamingowych w 2025. Są zaskoczenia