Następca Nintendo Switch podobno już w rękach deweloperów

Nintendo Switch ma już przeszło sześć lat na karku, nic więc dziwnego, że coraz częściej mówi się o jego następcy. Wygląda na to, że rzeczywiście możemy zbliżać się dużymi krokami do ujawnienia nowej konsoli Nintendo, bo jak wynika z najnowszych doniesień, pierwsze studia otrzymały już dev kity takiego sprzętu. 

Wiarygodne źródło

Źródłem tego przecieku jest Nash Weedle, który uchodzi za wiarygodne źródło, szczególnie po tym jak potwierdził Metroid Dread jeszcze przed oficjalną zapowiedzią gry. Teraz twierdzi, że dev kit następcy Nintendo Switch jest w rękach hiszpańskiego studia deweloperskiego. Jeśli to prawda, oznaczać może, że nie będziemy już długo czekać na zapowiedź Switch 2. Sądząc po wcześniejszych przeciekach Nasha Weedle'a, tym hiszpańskim studiem jest prawdopodobnie MercurySteam, zespół odpowiedzialny za najnowsze dwuwymiarowe odsłony z serii Metroid.

Z najnowszych przecieków wynika, że możemy zbliżać się dużymi krokami do ujawnienia nowej konsoli Nintendo.

Switch 2 coraz bliżej

Zresztą różni oficjele coraz głośniej mówią o nowej konsoli Nintendo. Dla przykładu w zeszłym tygodniu prezes Big N, Shuntaro Furukawa, ujawnił, że system kont Nintendo może pomóc w przejściu na następcą generację, sugerując, że konsola będzie wstecznie kompatybilna z obecnym sprzętem. Pisaliśmy też o tym, że kolejna konsola japońskiej firmy oferować ma zbliżoną wydajność do PlayStation 4 i Xbox One. To na pierwszy rzut oka wydaje się rozczarowujące, ale trzeba pamiętać, że Nintendo idzie swoją drogą i nie zamierza ścigać się na moc obliczeniową z innymi producentami, a poza tym i tak będzie to duży skok jakościowy względem obecnego Switcha. 

Kiedy zatem możemy spodziewać się oficjalnej prezentacji następcy Nintendo Switch? Tego jeszcze nie wiemy, ale jeśli mielibyśmy obstawiać, to nastąpi to w ciągu kilku miesięcy, więc jest szansa na ujawnienie do końca bieżącego roku.