Nawet MSI narzeka na wysokie ceny RTX-a 4080

Amerykański oddział firmy MSI ogłosił, że seria kart GeForce RTX 4070 Ti jest już dostępna w sprzedaży. Przy okazji firma zaznaczyła, że jednym z argumentów przemawiającym za zakupem świeżo zaprezentowanej karty graficznej NVIDII jest cena, która w porównaniu do RTX-a 4080 jest znacznie niższa.

Przemianowany GeForce RTX 4080 12 GB zadebiutował w ostatnim czasie pod nazwą RTX 4070 Ti. Nowa karta graficzna NVIDII pojawiła się już w wielu testach, a partnerzy NVIDII dołożyli wszelkich starań, aby przygotować wiele niereferencyjnych modeli. Oczywiście nie mogło zabraknąć propozycji jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek wśród graczy - MSI. Amerykański oddział tej firmy ogłosił na swoim Twitterze, że GeForce RTX 4070 Ti trafił właśnie do sklepu MSI Store. Przy okazji, w dość charakterystyczny sposób, podkreślono stosunkowo niską cenę nowej karty Zielonych. Wygląda zatem na to, iż samo MSI doszło do wniosku, że GeForce RTX 4080 jest zwyczajnie zbyt drogi.

W sklepie MSI, najtańszy z autorskich modeli GeForce'a RTX 4070 Ti to wydatek rzędu 799,99 dolarów, czyli dokładnie tyle, ile wynosi ustalone przez NVIDIA MSRP.

Warto dodać, że we wspomnianym sklepie MSI, najtańszy z autorskich modeli RTX-a 4070 Ti to wydatek rzędu 799,99 dolarów, czyli dokładnie tyle, ile wynosi ustalone przez NVIDIA MSRP. Przypomnijmy, iż od debiutu GeForce'a RTX 4070 Ti minęło już kilka dni. Wygląda zatem na to, że Zieloni nie borykają się z problemem braku chipów i dostarczyli swoim partnerom odpowiednio wcześnie sporą ilość zapasów.

Jeśli spojrzymy na dalszą ofertę sklepu, łatwo zauważyć, iż wspomniany RTX 4080 nie jest nawet dostępny w sugerowanej przez NVIDIA kwocie zakupu (1199 dolarów). Najtańszy model od MSI widnieje za cenę 1249,99 dolarów i mówimy tutaj o niżej pozycjonowanej karcie z serii Ventus. Lepsze konstrukcje tajwańskiego producenta to wydatek powyżej 1300 dolarów. Mała opłacalność wiąże się oczywiście z niskim zainteresowaniem ze strony klientów. To z kolei oznacza niższe przychody dla producentów niereferencyjnych modeli. Być może wpłyną oni na decyzję NVIDII w kwestii wyceny kolejnych kart.