Nepotyzm i kolesiostwo. Tak podsumowany został Program Wsparcia Gier Wideo

Nepotyzm i kolesiostwo. Tak podsumowany został Program Wsparcia Gier Wideo

Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych ogłosiło wczoraj wyniki Programu Wsparcia Gier Wideo. Akcja została negatywnie skomentowana, a hasła, które padły to nepotyzm i kolesiostwo.

Program Wsparcia Gier Wideo w ogniu krytyki

Program Wsparcia Gier Wideo to projekt mający na celu wspomóc finansowo deweloperów. Jak możemy przeczytać na stronie projektu "wspiera twórców kulturowych gier wideo i daje możliwość pozyskania środków na rozwój gier wideo na etapie prototypowania, jak również ich produkcji". Stoi za nim Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych, a sam projekt jest dofinansowywany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W tym roku, w ramach akcji przeznaczone miało być 5 milionów złotych, a dotacje wynoszą od 20 tysięcy do 400 tysięcy złotych.

Damian Pawlak, CFO Draw Distance, pisze o kolejnym przykładzie nepotyzmu oraz kolesiostwa, ponieważ największe dofinansowanie (400 tys. złotych) otrzymało studio Atomic Wolf, które w swoich szeregach ma członka zespołu sterującego programem.

Wynki programu zostały ogłoszone wczoraj. Szybko pojawiły się negatywne komentarze. Damian Pawlak, CFO Draw Distance, pisze o kolejnym przykładzie nepotyzmu oraz kolesiostwa, ponieważ największe dofinansowanie (400 tys. złotych) otrzymało studio Atomic Wolf, które w swoich szeregach ma członka zespołu sterującego programem.

Damian Pawlak z Draw Distance opublikował także serię tweetów, w których napisał między innymi, że ma nadzieję, iż sprawą zainteresuje się ministerstwo, z którego przecież te środki pochodzą.

To jeszcze nie koniec sprawy

Do sytuacji odniósł się Mateusz Witczak, który również na Twitterze poinformował, że osoby należące do komisji nie oceniały swoich projektów, a co więcej, w ocenie nie brali udziału ci, którzy mogli znać osobę składającą wniosek. Witczak dodał również, iż komisja nie pracowała razem, a ocena projektów była anonimowa i nikt nie wie, kto oceniał złożone wnioski. Zdaje się więc, że sytuacja dopiero się rozwija i ciężko przewidzieć jak się skończy.

Zarzuty niesprawiedliwego przyznania dotacji są mocne, więc być może do sytuacji odniesie się niedługo również samo Centrum Rozwoju Przemysłów Kreatywnych lub Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Nepotyzm i kolesiostwo. Tak podsumowany został Program Wsparcia Gier Wideo

 0