Netflix chce oszczędzić dane użytkowników i poprawić streaming w 4K

Netflix oferuje różne jakości oglądania również w najwyższej rozdzielczości, aczkolwiek najwyższe opcje ze względu na zużycie danych stanowią wyzwanie dla użytkowników korzystających z limitowanego internetu. Popularny serwis VOD postanowił wyjść naprzeciw właśnie tej grupie dokonując pewnych zmian w streamingu 4K. Zoptymalizowany zostanie każdy dostępny w ofercie materiał wideo, z kolei algorytmy mają dopasować całość do konkretnych scen. W obecnym systemie jeśli prędkość naszego łącza spada poniżej 8 Mbps wówczas tracimy najlepszą jakość czyli 4K. Jednak zmniejszenie bitrate'u o połowę sprawia, że szybkość wymagana do oglądania treści w wysokiej rozdzielczości ma być niższa natomiast oglądanie materiałów w 4K na urządzeniach łączących się przez sieć mobilną będzie ułatwione.

Netflix chce zmniejszyć zużycie danych przy oglądaniu materiałów w wysokiej rozdzielczości co jest szczególnie istotne u użytkowników korzystających z limitowanego internetu.

Optymalizacja bitrate'u pozwoli nie tylko zmniejszyć zużycie danych, ale również poprawić jakość wyświetlanego obrazu przy słabszych połączeniach. Na to po implementacji aktualnego narzędzia skarżyła się część osób. W praktyce użytkownicy oglądający tytuły w maksymalnie 720p nie powinni mieć kłopotu z ich odpaleniem w 1080p. Oczywiście platforma nie zoptymalizuje wszystkich pozycji na raz, zaś cały proces potrwa kilka miesięcy. Teraz szacuje się, iż godzinne oglądanie materiałów w Full HD zużywa 3 GB oraz 7 GB danych w przypadku rozdzielczość 4K Ultra HD. Warto wspomnieć, że w pierwszym kwartale bieżącego roku Netflix zdołał 5,8 mln nowych użytkowników, z kolei w drugim kwartale liczba ta wzrosła o 10 milionów zarejestrowanych kont, dając łącznie ok. 26 mln abonentów (ogółem strona posiada 192 mln subskrybentów na całym świecie).

Do poprawy statystyk platformy w znacznym stopniu przyczyniła się pandemia COVID-19, a większe zainteresowanie usługą po wakacyjnym sezonie ogórkowym może powrócić na jesieni. Co ciekawe jakiś czas temu Netflix zapowiedział usuwanie kont użytkowników, którzy przez dłuższy czas nie oglądali niczego na platformie streamingowej, a ich profile nie były w żaden sposób aktywne. Co ważne serwis automatycznie anuluje również subskrypcje takich osób. W tym przypadku zainteresowane strony dostaną odpowiednie powiadomienie o planie platformy z pytaniem, czy chcą dalej kontynuować z nią współpracę.