Dzielenie się kontem w ramach usług streamingowych, gdzie kilka gospodarstw domowych składa się na droższy abonament pozwalający na jednoczesne korzystanie z usługi na kilku urządzeniach, jest dość powszechną praktyką. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że nie podoba się to firmom takim jak Netflix, Disney, Amazon czy HBO, które najwyraźniej postanowili coś z tym zrobić. Chodzi konkretnie o antypiracką koalicję The Alliance for Creativity and Entertainment (ACE), do której należą nie tylko duzi gracze oferujący usługi streamingowe, ale także hollywoodzkie studia, nadawcy czy dostawcy internetu. Jak wynika z najnowszych doniesień, podmiot ten obrał sobie ostatnio za cel wyeliminowanie zjawiska dzieleniem się hasłem, które przez firmy uznawane jest za potencjalną stratę.
Jak wynika z najnowszych doniesień, ACE obrało sobie ostatnio za cel wyeliminowanie zjawiska dzieleniem się hasłem, które przez firmy uznawane jest za potencjalną stratę.
ACE wystartowało w 2017 roku i dotychczas koncentrowało się na typowym piractwie i nielegalnych serwisach streamingowch oraz urządzeniach. W ubiegłym tygodniu jednak utworzyło nową grupę roboczą, której, jak podaje portal TorrentFreak, „zadaniem jest zredukowanie nieautoryzowanego dostępu do treści”. Celowo dość niejasno określono cel tej grupy, ale w tym przypadku wskazówką może być słowo „nieautoryzowany dostęp” oraz fakt, że ACE zrzesza takie podmioty jak Netflix, Disney, Amazon, Sky i HBO. Poza tym sprawę wyjaśnia wypowiedź CEO Charter Communications (Tom Rutledge), które właśnie dołączyło do ACE. „Bardzo cieszę się z faktu, że ACE i jego koalicja zobowiązała się w ramach tej inicjatywy do zajęcia się problemem dzielenia haseł i innymi praktykami związanymi z bezpieczeństwem i nie możemy się doczekać, by wspólnie pracować nad tą kwestią” - wyznał Rutledge.
„Konsumenci, twórcy, dystrybutorzy i inni będą czerpać korzyści z tej współpracy, która sprawi, że treści będą lepiej zabezpieczone i ukrócone zostanie nieautoryzowane wykorzystanie i dystrybucja, przy jednoczesnym zachowaniu możliwości cieszenia się materiałami” - tłumaczy prezes Charter Communications. Netflix już w ubiegłym miesiącu zdradził, że szuka sposobu na wyeliminowanie zjawiska nielegalnego dzielenia się kontami, ale chce znaleźć rozwiązanie, które nie wyalienuje ich klientów. Firma jak na razie podobno jednak nie ma żadnych dużych planów do ogłoszenia w tym temacie, ale zamierza monitorować sytuację. Disney z kolei jeszcze w sierpniu zdradził, że współpracować będzie z Charter nad implementacją zasad biznesowych i technik, które pozwolą zająć się kwestią nieautoryzowanego dostępu i dzielenia się hasłem w ramach Disney+.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Netflix, Disney+ i inni chcą wyeliminować dzielenie się kontem